Wulkan Ulawan (Ulawun) wybuchł. Tysiące ludzi uciekają
Wulkan Ulawan (Ulawun) jest zaliczany do najaktywniejszych i najbardziej niebezpiecznych na świecie. Gdy zaczął pluć popiołem i lawą około 5 tysięcy osób musiało uciekać z domów. Wulkan Ulawan leży w Papui-Nowej Gwinei.
Wulkan Ulawan wystrzelił w powietrze popiół i kawałki zastygniętej lawy. Obserwatorzy twierdzą, że zanim popiół znalazł się na ziemi, osiągnął wysokość 13 kilometrów. Mieszkańcom Papui-Nowej Gwinei zalecono pozostanie w domu. Pył może podrażnić m.in. drogi oddechowe i oczy.
Popiół przykrył domy mieszkalne - powiedział geodeta Steve Saunders.
Ludzie mieszkający w pobliżu wulkanu spanikowali. Mieszkańcy gromadzili się w okolicznych kościołach, gdzie stawili się z całym swoim dobytkiem. Do bezpiecznej strefy zostali ewakuowani autokarami.
Plan ewakuacji w trzech najważniejszych obszarach zakłada zagwarantowanie transportu i opieki medycznej – ogłosił Leo Porikura, lokalny przedstawiciel władz.
Zobacz też: Wyleciał spomiędzy chmur. Potężną eksplozję w Rosji nagrali z kosmosu
Ulawan to jeden z najbardziej aktywnych wulkanów na całym świecie. Ma wysokość 2334 m n.p.m., a jego ostatnia erupcja wydarzyła się w czerwcu 2017 roku. Od 1700 roku wybuchł on już ponad 40 razy. Mówi się na niego także Ulawun, Uluwun lub Ulawon.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.