ds| 
aktualizacja 

Wielka Brytania. Wyśmiała jego zaloty. Straszna zemsta sadysty

116

29-letni Anglik z hrabstwa Hampshire został wyśmiany przez partnerkę przyjaciela, do której się zalecał. Upokorzony mężczyzna zemścił się, torturując i zabijając bezbronną kobietę. Próbował też zatrzeć ślady, podpalając mieszkanie. Ofiara osierociła troje dzieci.

Wielka Brytania. Wyśmiała jego zaloty. Straszna zemsta sadysty
(Policja, Hampshire Police)

Morderca jedynie potrząsnął głową po usłyszeniu wyroku. 29-letni Brendan Rowan-Davies z Hampshire został skazany na dożywocie, ale będzie mógł się ubiegać o zwolnienie z więzienia po 30 latach odsiadki.

Mężczyzna okrutnie zabił dziewczynę przyjaciela po tym, jak wyśmiała jego zaloty

Imprezowali we troje przy alkoholu i kokainie. 30 lipca Kelly-Anne Case zaprosiła do siebie swojego partnera i Rowana-Daviesa na wódkę i narkotyki. Podczas chwilowej nieobecności przyjaciela 29-latek wyznał gospodyni, że zawsze bardzo mu się podobała.

27-latka zareagowała śmiechem, traktując wyznanie jako żart. Niedługo później kobieta i jej partner poszli do sypialni. Rowan-Davies próbował nagrać ich seks, podglądając kochanków przez dziurkę od klucza. Obydwaj mężczyźni opuścili dom 27-latki około 6:30, ale Rowan-Davies po godzinie do niej wrócił.

Zobacz też: Sprawca ataku na warszawskiej Woli zatrzymany

Po kolejnej godzinie sąsiedzi zauważyli pożar w domu 27-latki. Na miejsce przyjechał oddział straży pożarnej, który ugasił ogień w kuchni i przeszukał dom. W sypialni gospodyni na strażaków czekał na nich straszny widok. Nagie ciało 27-latki było przywiązane do łóżka. Ofiara miała wiele ran od noża, zabójca podciął kobiecie gardło.

W czasie sekcji zwłok odkryto również złamania żeber charakterystyczne przy masażu serca. Możliwe, że zabójca nagle poczuł wyrzuty sumienia, jednak na to było już za późno - powiedział prokurator William Mousley.

Śledczy uznali, że morderca torturował 27-latkę dla seksualnej przyjemności. Sam oskarżony twierdził, że wrócił do domu Case po papierosy, które u niej zostawił. Swoim niespodziewanym przyjściem miał spłoszyć prawdziwego mordercę. Jednak śledczy odkryli DNA 29-latka na kablach, którymi skrępowano ofiarę. Nagrania monitoringu miejskiego również potwierdzały, że mężczyzna był w domu 27-latki w czasie kiedy zginęła - informuje Independent.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić