Youtuber również musi się rozliczyć
Zarabiający na publikowanych w sieci filmach, muszą dzielić się zyskami z fiskusem. Dotyczy to zarówno zarabiających na wyświetlaniu reklam, jak i młodych twórców współpracujących z popularnymi markami.
W większości przypadków zarobki uzyskane w sieci to przychód, który należy rozliczyć. Należy je zaliczyć do źródła, jakim są przychody z praw majątkowych, a więc opodatkowane według stawek 18 i 32 procent - twierdzi cytowany przez "Rzeczpospolitą" Grzegorz Grochowina, menadżer zajmującej się m.in. doradztwem podatkowym firmy KPMG.
W zależności od źródeł przychodu, Youtuberzy powinni złożyć zeznanie PIT-36 lub PIT-37.
Grochowina sugeruje, że jeśli pieniądze zarobione na publikacji filmów są wysokie, warto zarejestrować działalność gospodarczą. Dzięki temu można skorzystać z 19-procentowej stawki liniowej.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
