Youtuber rzucił najseksowniejszą pogodynkę świata. Od tej chwili zaczął go prześladować pech
Douglas Martin ogłosił właśnie, że rezygnuje z profesjonalnego uprawiania cybersportu. Ostatnich miesięcy nie zaliczy do udanych w swoim życiu.
Zarabiał na życie, grając w Call of Duty, ale koniec z tym. Cieszący się uznaniem milionów fanów w sieci Martin zapowiedział, że rezygnuje ze swojego dotychczasowego zajęcia. Swoją przemowę zamieścił w sieci.
Nie bez znaczenia było zerwanie z Yanetą Garcią. Gracz i vloger rozstał się z nią w lipcu. Tłumaczył, że nie ma czasu na dziewczyny, bo musi się przygotowywać do ważnego turnieju. Fanom to jednak nie wystarczyło i zasypywali Martina pytaniami o rozpad "idealnej pary". Od 2 miesięcy musiał wciąć się tłumaczyć, co nie pozwoliło mu się wystarczająco skupić na graniu.
PiS i Konfederacja w koalicji? Zaskakujące słowa w Sejmie
Ostatnie dwa turnieje Martin przegrał, wyleciał również z drużyny Evil Genius. W obliczu takich porażek postanowił zakończyć karierę.
Tymczasem jego byłej dziewczynie wiedzie się coraz lepiej. Yaneta Gracia, okrzyknięta najseksowniejszą pogodynką świata, od lipca zyskała na Instagramie prawie milion nowych obserwatorów i ma ich teraz niemal 7 milionów.
26-latka jest już nie tylko pogodynką w meksykańskiej stacji telewizyjnej. Zaczęła stawiać pierwsze kroki na planie filmowym.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
