Zbudował ramię Iron Mana z elektro śmieci

11

Po wylewie stracił czucie w lewej ręce, więc zbudował mechaniczne ramię, które kontroluje siłą woli. Z dnia na dzień wynalazca-amator Wayan Sutawan z Bali stał się słynnym człowiekiem.

Zbudował ramię Iron Mana z elektro śmieci
(Reuters/Forum)

Mówią na niego Pan Tawan. Mężczyzna ma żonę, trójkę dzieci i zakład naprawczy. Po wylewie i częściowym paraliżu ciała praca z ciężkimi narzędziami stała się skomplikowana. Mając niedowład lewej ręki, nie był w stanie niczego podnieść.

Ze starych podzespołów elektronicznych zbudował system wspomagający pracę ręki. Może nim sterować za pomocą fal mózgu. Trafiają one przez opaskę na czole do mechanizmu na plecach - czytamy na idntimes.com.

*Nie wszyscy "kupują" historię o niezwykłym wynalazku. *Podstawowy zarzut? Paraliż, szczególnie ten po wylewie, oznacza śmierć komórek mózgu odpowiedzialnych za kontrolę funkcji motorycznych. Mięśnie, ścięgna i nerwy działają poprawnie. Po prostu w mózgu przestał działać mechanizm przekazujący im informację. Ciężko zrozumieć, jak taka opaska niczym, EEG czytająca fale mózgu, mogłaby w czymkolwiek pomóc.

Bardziej techniczny zarzut dotyczy mechanizmu dłoni. Według konstruktora, jego urządzenie pozwala dłoni zaciskać się, np. na uchwycie palnika, którym posługuje się w pracy. Sęk w tym, że na zdjęciach i materiałach wideo nie widać na jego dłoni siłowników. O ile konstrukcja wspomagająca ruch całej ręki wygląda, jakby faktycznie mogła w czymś pomagać, to brakuje elementów odpowiedzialnych za pracę palców.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić