Jedynie 15 spośród 54 krajów Afryki zdołało w pełni zaszczepić przeciwko COVID-19 co najmniej 10 proc. swoich obywateli - poinformowała właśnie Światowa Organizacja Zdrowia (WHO). Połowa z 54 krajów Afryki z kolei zaszczepiła jedynie 2 proc. z całkowitej liczby swoich mieszkańców lub mniej.
Nierówność jest głęboko niepokojąca. Tylko 2 proc. z ponad pięciu miliardów dawek podanych na całym świecie podano w Afryce. Jednak niedawny wzrost dostaw szczepionek i zobowiązań pokazuje, że sprawiedliwsza globalna dystrybucja szczepionek wydaje się możliwa - powiedział dr Matshidiso Moeti, szef WHO na Afrykę.
Chociaż trzecia fala w Afryce osiągnęła swój szczyt w lipcu, spadek nowych przypadków jest w bardzo niski. Pandemia nadal szaleje w Afryce i nie możemy tracić czujności. Co godzinę 26 Afrykanów umiera na COVID-19 - dodał Moeti.
W Polsce dostęp do szczepionek jest praktycznie nieograniczony - każdy może się zaszczepić. Mimo to dwie dawki przyjęło zaledwie nieco ponad 51 proc. uprawnionych. To o wiele mniej niż na Seszelach, które nie są tak bogatym krajem, jak Polska (mają 9,67 tys. dolarów PKB na obywatela, w Polsce jest to prawie 17 tysięcy).
Czytaj też: COVID-19. Niepokojące dane z polskich szkół
Na dodatek z danych na poziomie gminy wynika, że w województwach podkarpackim i małopolskim są miejsca, gdzie nie zaszczepiła się nawet jedna czwarta osób do tego uprawnionych.
Z powodu braku chętnych na szczepienia przeciwko COVID-19 Polska ma obecnie największe zapasy niewykorzystanych dawek w całej UE. W ciągu trzech miesięcy z lidera szczepień spadliśmy na koniec zestawienia Europejskiego Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób (ECDC).
400 tys. dawek szczepionki firmy AstraZeneca Polska podarowała Tajwanowi. Tajwan szybko zareagował na pomoc i podziękował Polsce. Flaga naszego kraju została wyświetlona - razem z napisem "dziękuję" - na fasadzie najwyższego wieżowca w kraju
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
