LOT ukarał stewardesę za wpis na Facebooku. Jest reakcja Urzędu Ochrony Danych Osobowych
Polskie Linie Lotnicze ukarały naganą stewardesę za "bajkę", którą opublikowała na Facebooku. Izabela Piętka poskarżyła się do Urzędu Ochrony Danych Osobowych (UODO). Ten wydał decyzję, w której nakazał LOT-owi... usunąć dane osobowe stewardesy w zakresie jej aktywności w mediach społecznościowych. Narodowy przewoźnik zapowiedział odwołanie do sądu.
PLL LOT uznały, że wpis stewardesy na Facebooku godzi w dobre imię spółki, choć jej nazwa w nim nie padła. 
O sprawie nagany z wpisem do akt dla stewardesy PLL LOT pisaliśmy w money.pl w lipcu br. Izabela Piętka została ukarana w ten sposób za "bajkę" - rymowankę o bliżej nieokreślonej linii lotniczej. Pisała w niej o "królu-satrapie" jako prezesie spółki, "atrapie przepisów BHP". Choć w tekście nie padła ani nazwa PLL LOT, ani nazwisko ich prezesa Rafała Milczarskiego, spółka uznała, że stewardesa naruszyła politykę medialną pracodawcy, a jej wpisy godzą w dobre imię PLL LOT. Tekst i wpis Izabeli Piętki był udostępniany m.in. przez związki zawodowe.
W przesłanym money.pl oświadczeniu biuro prasowe PLL LOT podkreślało wówczas, że sprawa ta była badana przez Państwową Inspekcję Pracy, "której wnioski potwierdziły, że stanowisko pracodawcy było prawidłowe".
PiS i Konfederacja w koalicji? Zaskakujące słowa w Sejmie
Kara od pracodawcy za wpis na Facebooku. Stewardesa PLL LOT złożyła skargę do UODO
Stewardesa, pracująca w LOT od 37 lat, poskarżyła się do Urzędu Ochrony Danych Osobowych na nieprawidłowości w procesie przetwarzania jej danych osobowych przez PLL LOT. Jak uzasadniała, spółka pozyskała jej dane osobowe z zasobów Facebooka i przetwarzała dalej w celach związanych z jej zatrudnieniem, tj. udzielenia kary porządkowej nagany.
Prezes Urzędu Ochrony Danych Osobowych 13 listopada wydał decyzję, w której:
nakazuje Polskim Liniom Lotniczym LOT usunięcie danych osobowych Pani Izabeli Piętka w zakresiendanych dotyczących jej aktywności w mediach społecznościowych na portalu Facebook, tj. informacji o wpisach, ich treści oraz udostępnieniach postów, które ujawniają jej poglądy polityczne, światopoglądowe oraz przekonania.
O decyzji UODO poinformował Piotr Szumlewicz, przewodniczący Związku Zawodowego Związkowa Alternatywa, w portalu LinkedIn.
Poprosiliśmy o komentarz do decyzji UODO biuro prasowe PLL LOT. "Podtrzymujemy nasze stanowisko w tej sprawie. Jednocześnie informujemy, że skorzystamy z przysługującego nam prawa do odwołania się od decyzji Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego" - czytamy w odpowiedzi PLL LOT przesłanej money.pl.
Artykuł zaktualizowany
