Cały świat opłakuje członków Chóru Aleksandrowa
Tragedia rosyjskiej dumy
W świąteczny poranek światem wstrząsnęła wiadomość o katastrofie rządowego tupolewa, na pokładzie którego znajdowało się 64 członków słynnego Chóru Aleksandrowa. Informacja o tej tragedii poruszyła nie tylko Rosjan. Internauci z całego świata wyrażają swoje ubolewanie i wspominają dokonania chóru.
Smutek w social mediach
Komentarzy na temat śmierci członków Chóru Aleksandrowa nie zabrakło w polskich mediach społecznościowych. Internauci podkreślają, że to ogromna tragedia dla świata kultury i wyjątkowo smutne święta. Wielu wyraża również żal, że nie udało im się nigdy zobaczyć koncertu rosyjskiej grupy.
Tragiczny bilans
W katastrofie zginęli niemal wszyscy członkowie chóru - ocalało jedynie trzech solistów, którzy nie wsiedli na pokład tupolewa. Śmierć poniosła również wieloletnia garderobiana grupy, a także dyrektor Walerij Chaliłow.
Solista Wadim Ananiew jest załamany tragedią. Nie znalazł się na pokładzie Tu-154, ponieważ niedawno został ojcem i poprosił o wolne, by pomóc żonie przy dziecku.
Gdyby to było kilka koncertów, to nie prosiłbym o urlop, bo to moja praca. Byłem już przecież w Czeczenii, w Jugosławii. Poprosiłem dyrektora o zgodę, zrozumiał mnie. Teraz stoję przed wami, a miałem lecieć - powiedział wstrząśnięty.
Podziw i uznanie
Światowa sława
Koncerty na wojnie
Bogaty repertuar
Żałoba narodowa
W związku z katastrofą prezydent Rosji Władimir Putin ogłosił, że w poniedziałek 26 grudnia w całym kraju będzie obowiązywać żałoba narodowa.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.