Kelner krzywo na ciebie patrzy? Pewnie zrobiłeś którąś z tych rzeczy
Bądź miłym
Pracownicy restauracji rozprawiają na Reddicie o największych grzechach klientów. Zgodnie twierdzą, trudno być uprzejmym dla chamskich i niekulturalnych osób. Czym jeszcze denerwują ich goście?
Telefony
Wielu gości restauracji rozmawia przez telefon zanim złożą zamówienie. To zmora kelnerów, którzy w tym czasie nie mogą podejść i złożyć zamówienia, a co za tym idzie - tracą czas.
Dzieci
Dlaczego przeszkadzają im najmłodsi? Rodzice przyprowadzają swoje pociechy do restauracji i w ogóle ich nie kontrolują. Dzieci nie dość, że biegają wtedy po lokalu, to krzyczą wniebogłosy. Przeszkadza to nie tylko pracownikom, ale również pozostałym gościom.
Siadają, gdzie chcą
Wielu klientów po przyjściu do restauracji siada, gdzie uzna za stosowne, nie czekając, aż kelner wskaże im miejsce. Zdarzają się też tacy, którzy bez pytania czy choćby poinformowania obsługi przestawiają stoliki. To według pracowników bardzo utrudnia pracę i serwowanie zamówień.
Co zamawiamy?
Nie tylko kelnerzy mają złe zdanie o niektórych gościach. Swoimi przemyśleniami dzielą się także kucharze - tych denerwują klienci zamawiający dania, których nie ma w karcie. Trudno jest wyperswadować takiej osobie, żeby zamówiła coś z menu. Niemożliwe byłoby gotowanie na zamówienie dla każdego z przybyłych do restauracji.
Nie dają napiwku
Tej skargi można się było spodziewać. WIększość skarg dotyczyła właśnie zbyt niskich "tipów" lub całkowitego ich braku.
Serwetki
Wielu kelnerów skarżyło się także na gości, którzy zużyte serwetki wpychają od pustych szklanek. "To obrzydliwe - stwierdził jeden z nich - ktoś to przecież musi potem stamtąd wyciągąć".
Dzielenie rachunku
Brzmi to dość trywialnie, ale może przyprawić o ból głowy, szczególnie w pracowitą noc. Nieuprzedzony wcześniej kelner może mieć problemy z rozbiciem rachunku za cały stolik, jeśli goście chcą płacić osobno. Nie dlatego, że nie potrafi liczyć. Jak twierdzą kelnerzy w swoich wpisach na Reddicie, wiele systemów komputerowych używanych przez restauracje po prostu na to nie pozwala.