Kokainowa debata w sieci. "Czy Trump coś wciągał?"

1 / 8Pociągający Trump

Debatę przedwyborczą z udziałem Hilary Clinton i Donalda Trumpa oglądały miliony osób na całym świecie. Był to też najbardziej komentowany na Twitterze wyborczy pojedynek w historii. I to właśnie tam, obok komentarzy dotyczących poglądów kandydatów na politykę zagraniczną, gospodarkę czy globalne ocieplenie, pojawiły się dwa interesujące hashtagi - #snifflesi #trumpsniff, które dotyczą... częstego pociągania nosem kandydata Republikanów.

2 / 8Czy to kokaina?

"Trump cały czas smarka. Zażywa kokainę?" - pytał otwarcie na swoim twitterze Howard Dean, były gubernator stanu Vermont z ramienia Demokratów.

3 / 8Straszny narkotyk

Jak grzyby po deszczu zaczęły pojawiać się memy. Tak według jednego z internautów wyglądała naprawdę debata. Komentarz? "Kokaina to straszny narkotyk!".

4 / 8Zapalenie jak u Hilary

Fani Trumpa od razu zareagowali, twierdząc, że pociąganie nosem ich kandydata to wynik zapalenia płuc. To oczywiste odniesienie do problemów zdrowotnych Hilary Clinton, które kilka tygodni temu zdominowały serwisy informacyjne.

5 / 8Kompilacja smarknięć

6 / 8Po prostu musiał

"Trump musiał wciągać kokainę, ponieważ jedyne, co robi cały wieczór, to smarkał" - twierdzi kolejny internauta.

7 / 8Wciągał i popijał

8 / 8Słowo na "k"

"K...k....k....Tak! Trump wciąga kokainę" - śmieją się z kandydata Republikanów Amerykanie.