Paulina Kwiatkowska| 
aktualizacja 

Pokazała swoje Niebo. Zobacz jej niezwykłe pomysły

1
1/10

Nie z tej ziemi

Nie z tej ziemi
(Materiały prasowe, Jaśmina Parkita)
0
0
2/10

Niebo

0
0

Jaśmina: Niebo jest dla mnie nieograniczoną i niezbadaną do końca przestrzenią, w której może się znaleźć dosłownie wszystko. W 2011 roku nieoczekiwanie zmarł mój tata, co zapoczątkowało moje rozmyślania na ten temat.

3/10

Duma

0
0

Jaśmina: Mam bardzo dużo pomysłów i nie nadążam z ich realizacją, dlatego zawsze najbardziej lubię swoje najnowsze prace. Na wystawie SPACE VOYAGE moją dumą jest nowa (kończyłam szycie tkaniny w dniu oddania prac do galerii) i największa realizacja "Imaginarium". Jest to 10-metrowa tkanina, na tle której stoi biała figura konia naturalnych rozmiarów.

4/10

Zwierzęta

0
0

Jaśmina: Moje prace są osobiste, najczęściej opowiadam w nich o swoich przeżyciach. Wolę nie mówić o tym wszystkim wprost, dlatego często zwierzęta symbolizują prawdziwych ludzi, którzy są dla mnie ważni.

5/10

Wystawa

0
0

Jaśmina: To zbiór prac z sześciu lat, jednak większość to prace aktualne, z 2016 roku.

6/10

Technika

0
0

Jaśmina: Najlepiej czuję się w ilustracji i w grafice komputerowej, jednak ostatnio coraz bardziej staram się przenosić moje prace 2D w rzeczywistość trójwymiarową, chcę w ten sposób wywoływać w odbiorcach silniejsze wrażenia.

7/10

Miłość

0
0

Jaśmina: Najważniejszą inspiracją dla mnie są emocje związane ze stanem zakochania. Miłość wywołuje silne doznania, od euforii, po rozpacz. Wszystkie te stany bardzo pobudzają moją wyobraźnię i kreatywność.

8/10

Dźwięki

0
0

Jaśmina: Bardzo różnej, od Dead Can Dance po Adele. Kiedy trafię na płytę, która mi się podoba, słucham jej non stop - ostatnio uwielbiam Pink Freud plays Autechre.

9/10

Terapia

0
0

Jaśmina: Jak najbardziej. W sztuce można wszystko pokazać, wiele zawrzeć, nie ma granic - jest to bardzo wyzwalające.

10/10

Niemoc

0
0

Jaśmina: Ostatni poważny kryzys twórczy, który trwał około trzy miesiące, przeżywałam na studiach w Krakowie - jakieś sześć lat temu. Jest to stan, kiedy bardzo chce się coś zrobić, ale po prostu się nie da... Teraz tworzenie traktuję jak pracę, dlatego nie dopuszczam do siebie takiej możliwości. Rysuję, szyję, projektuję codziennie, a kiedy tego nie robię, to o tym myślę i stale się napędzam, dlatego teraz na szczęście nie boję się, że zabraknie mi weny i chęci tworzenia.

o2: Dziękujemy za rozmowę.

Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić