Jan Muller| 
aktualizacja 

Przymusowy sylwester apaczy w Masłowie. Tu lądowali Amerykanie

94
1/7

O wschodzie słońca

O wschodzie słońca
(Michal Walczak / Agencja Gazeta)
0
0

Załogę czterech śmigłowców bojowych AH-64 Apache i dwóch Black Hawków zimny poranek przywitał w Aeroklubie Kieleckim w Masłowie. Nie był to planowy postój, wymusiła go pogoda. Ich przybycie do lokalnego portu lotniczego zwiastował potężny hałas. 1 stycznia potężne maszyny skąpane w pierwszych promieniach słońca wyglądały o wiele mniej groźnie.

2/7

Zmiana planów

0
0

Kilkudziesięciu żołnierzy w sześciu śmigłowcach do Masłowa dotarło późnym popołudniem. Pewnie woleliby spędzić sylwestra w bazie w Krakowie, do której lecieli z Powidza. Los chciał inaczej.

3/7

Nieplanowany sylwester

0
0

Żołnierze zostali zakwaterowani w hotelu Aviator i tu także wywołali niemały zawrót głowy. Chcieli tu witać Nowy Rok, jednak okazało się, że to nie jest możliwe. Rozpoczęło się gorączkowe poszukiwanie miejsca, gdzie mogliby świętować - donosi "Echo Dnia".

4/7

Polska gościnność

0
0

Jak przekonuje "Echo Dnia", Amerykanom lotnisko w Masłowie bardzo się podobało. Ponoć byli zaskoczeni, że tak dobre warunki tam panują. Aeroklub udostępnił żołnierzom pomieszczenia, żeby mogli się przebrać.

5/7

Apacze z Powidza

0
0
6/7

Atlantic Resolve

0
0

Amerykańscy wojskowi przybyli do Polski w ramach operacji Atlantic Resolve. Zgodnie z planem między rotacjami nie powinno być przerw i w regionie cały czas będą przebywać amerykańskie siły - informuje rosyjski Sputnik News.

7/7

I poleciały...

0
0

Jak donosi Radio Kielce, ok. 20 żołnierzy i 6 maszyn odleciało z Masłowa do Krakowa przed godz. 11 rano.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić