Robią wyjątkowe meble z... części samolotów
Co wy na to?
Ludzie są raczej przyzwyczajeni do klasycznych mebli - drewnianych, czasem metalowych, nieraz ze szklanymi elementami. Co jednak powiecie na te wykonane z... części samolotu? Na przykład z koła? Takie właśnie robi brytyjska firma Fallen Furniture.
Wyjątkowy stolik
Tak wygląda efekt końcowy prac nad stolikiem z koła od Boeinga. Obręcz została wypolerowana na lustro, a zamiast gumy na wierzchu - skóra.
Szafka na drinki
Wykonano ją z... bomby. Całość oczywiście odpowiednio wypolerowano, a niektóre elementy pokryto złotem. Nie dziwi zatem cena - 50 tys. funtów (ok. 280 tys. zł).
Niespotykana lampa
Jeśli ktoś szuka jakiegoś niestandardowo wyglądającego elementu oświetlenia, to ta lampa jak najbardziej się nada. Jej główną część wykonano z wydechu samolotu BAe 146. Element odpowiednio wypiaskowano, wypolerowano i podgrzano. Efekt robi wrażenie.
Taki stolik lepszy?
Tutaj jeszcze inna wariacja z kołem od samolotu - do nieco mniejszych przestrzeni.
Która godzina?
Spory zegar - bez specjalnych wzmocnionych wieszaków raczej nie ma co go wieszać na ścianie.
A taki zegarek?
Kolejna wariacja w temacie zegarów. Tym razem z turbiny.
Gotowe biurko
Zrobiono je z obudowy silnika Boeinga 737.
Takie dodatki to rozumiemy
Siła tkwi w detalu - tutaj śruby pokryte złotem. Ciekawe, ile kosztują.
Niezły fotel
Oto twórcy firmy Fallen Furniture, którzy stoją przy swoim wyrobie - fotelu wykonanym z silnika Boeinga 737. Przedmiot trafił do galerii sztuki.