Witajcie w piekle. Najgorsze więzienie świata
Choroby, brud i pluskwy
Quezon w Manili, stolicy Filipin, to najbardziej osławione więzienie świata. Obiekt został wybudowany 60 lat temu dla 800 więźniów. Żyje w nim 3600 skazanych.
Były więzień
Jeden z byłych więźniów Raymund Narag w wieku 20 lat został skazany za zbrodnię, której nie popełnił. W celi wraz z 30 innymi osobami odsiedział 7 lat zamiast 5. Swoje wspomnienia zebrał w książce „Freedom and Death Inside the Jail” (Wolność i śmierć w więzieniu).
Wspomnienia
Narag opisuje straszliwe warunki życia. Przez 7 lat codziennie umierałem – napisał w książce.
Żywienie
Skazani dostają małe racje żywnościowe „nadające się dla świń” – wspomina Raymund Narag. Są to głównie suszone ryby, często znajdują się w nich karaluchy i gwoździe. Takie menu zmuszało więźniów do okradania współtowarzyszy z jedzenia.
„Open space”
W więzieniu brakuje cel. Wszyscy skazani żyją i śpią razem. Nigdy nie śpią jednocześnie. Z powodu braku miejsca muszą spać po kolei.
Boisko
Wielu z nich kładzie się na wylanym cementem boisku do piłki koszykowej. Niektórzy próbują spać, kucając.
Ciasno
Inni śpią na schodach albo na hamakach. Kto miał szczęście posiadać stary koc, zrobił z niego hamak.
Warunki sanitarne
W jednym miejscu jedzą, kąpią się i piorą ubrania.
Insekty
W pomieszczeniach nie ma wentylacji. Mnożą się za to karaluchy.
Choroby
Z powodu złych warunków więźniowie nieustannie zapadają na choroby zakaźne.
Teraz serce internetu w jednej aplikacji. Bądź na bieżąco i pobierz w Google Play albo App Store.