Wziął do domu lwicę. Zaczął od wyrwania jej pazurów
Nie ma na nich mocnych
Salim Zhambeev z miasta Nalczyk w Rosji marzył o kompanie, który pomógłby mu w treningach. Profesjonalny zapaśnik wpadł na pomysł, by zaadoptować lwicę. Nie wszystkim jednak spodobał się ten pomysł.
Dzikie zwierzę trafiło do Salima, kiedy było jeszcze bardzo młode. Od tamtej pory coraz aktywniej towarzyszy swojemu panu w ćwiczeniach - podaje Metro.
Może jeszcze zrobić sportową karierę
Teraz lwica waży 74 kilogramy. Wydaje się być bardzo łagodna i przyjazna.
Przezorny zawsze ubezpieczony
Żeby Salim nie ucierpiał podczas walk, zwierzę ma usunięte pazury.
Nieźle się dobrali
Od razu widać, że uwielbiają swoje towarzystwo.
Nie tylko z okazji treningów
Chętnie spędzają ze sobą czas także po ćwiczeniach.
Budzą się instynky
Urocza lwica walkę - póki co - traktuje jak zabawę. Z wiekiem jednak może stać się naprawdę niebezpieczna.
Mają wielu przeciwników
Obrońcy praw zwierząt protestują przeciwko traktowaniu lwicy jako zwierzątka domowego i obcinaniu jej pazurów. Bez nich nie poradziłaby sobie na wolności.
Rosnąca gwiazda
Liczba fanów Salima i jego pupilki w sieci rośnie. Liczba krytyków również.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.