100 tys. kary za palenie śmieci. "Gwóźdź do trumny dla mojej firmy"

Plastikowe odpady spalane w piecu, śmieci zakopywane w dole na posesji, magazynowanie tekstyliów i skargi ze strony sąsiadów, to tylko niektóre zarzuty na podstawie których Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Gdańsku kwotą 100 tys. zł ukarał przedsiębiorcę z Dąbrowki koło Bytowa.

zdjęcie ilustracyjnezdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © WIOŚ Gdańsk

O sprawie przedsiębiorstwa ulokowanego na terenie byłego PGr-u w Dąbrówce zrobiło się głośno jesienią ubiegłego roku, po tym jak prowadzący na tym terenie działalność gospodarczą przedsiębiorca trafił pod lupę inspektorów do spraw ochrony środowiska.

W nocy czwartego listopada inspektorzy WIOŚ w Gdańsku, delegatura w Słupsku wspólnie z funkcjonariuszami Komendy Powiatowej Policji w Bytowie ujawnili w hali przemysłowej magazynowanie oraz spalanie odpadów z tworzyw sztucznych oraz tekstyliów - wyjaśnia Radosław Rzepecki, zastępca pomorskiego wojewódzkiego inspektora ochrony środowiska w Gdańsku cytowany przez portal GP24.pl

Demograficzna bomba uderzy w ceny mieszkań? Analityk nie ma wątpliwości

Inspektorzy ze względu na liczne skargi mieszkańców skrupulatnie przyjrzeli się sprawie, a wyniki przeprowadzonego przez nich postępowania właśnie ujrzały światło dzienne.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wynika z nich, że na terenie przedsiębiorstwa palono tworzywa sztuczne. Kary w sumie sięgające 100 tysięcy złotych inspektorzy przyznali także za nieprowadzenie monitoringu wizyjnego systemu kontroli miejsc magazynowania odpadów, za prowadzenie działalności bez wymaganego wpisu do rejestru BDO (baza danych o produktach i opakowaniach oraz o gospodarce odpadami) oraz za magazynowanie odpadów niezgodnie prawem.

Na tym jednak nie koniec, bo osobne postępowanie w sprawie śmieci prowadzi także marszałek województwa pomorskiego. Jak tłumaczy się przedsiębiorca?

W rozmowie z portalem GP24.pl biznesmen z Pomorza twierdzi, że ktoś chce go zniszczyć poprzez donosy, a o ciążących na nim karach pieniężnych dowiaduje się od dziennikarzy.

- To gwóźdź do trumny dla mojej firmy - zarzeka się biznesmen i tłumaczy, że zarzuty wobec jego firmy są wyssane z palca.

Wybrane dla Ciebie
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Igrzyska 2026 - olimpijski ogień dotarł do Rzymu. Powrót po prawie 20 latach
Igrzyska 2026 - olimpijski ogień dotarł do Rzymu. Powrót po prawie 20 latach
Eksplozja powerbanka. Zostały tylko czarne ślady
Eksplozja powerbanka. Zostały tylko czarne ślady
Zawiózł rosyjskiego drona do domu. Myślał, że to zabawka
Zawiózł rosyjskiego drona do domu. Myślał, że to zabawka
Zmarł Leszek Gierszewski. Był jednym z najbogatszych Polaków
Zmarł Leszek Gierszewski. Był jednym z najbogatszych Polaków
Rosja zablokowała popularny komunikator. "Organizowanie działań terrorystycznych"
Rosja zablokowała popularny komunikator. "Organizowanie działań terrorystycznych"
Nie mają dostępu do wody. Rosjanie znaleźli sposób
Nie mają dostępu do wody. Rosjanie znaleźli sposób
"Pokręcona sosna". Niezwykłe zdjęcie z lasu
"Pokręcona sosna". Niezwykłe zdjęcie z lasu