Marcin Lewicki
Marcin Lewicki| 

Błaszczak wraca na Twittera. Pisze o "koalicji chaosu"

9

PiS próbuje odnaleźć się w nowej rzeczywistości powyborczej. Partii rządzącej ciężko będzie utworzyć nowy rząd, a próby przekonania PSL do współpracy nie przynoszą skutków. Niektórzy członkowie PiS postanowili zaatakować więc opozycję. Wśród nich jest Mariusz Błaszczak.

Błaszczak wraca na Twittera. Pisze o "koalicji chaosu"
Mariusz Błaszczak atakuje polityków opozycji (AKPA, AKPA)

Po wyborach najważniejsi politycy Zjednoczonej Prawicy starali się być powściągliwi, albo całkowicie zamilknąć. Wśród nich był np. minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Robert Biedroń odpowiada Błaszczakowi. Nie miał litości

Z każdym dniem poirytowanie polityków partii rządzącej rośnie. Niektórzy zdecydowali się zaatakować opozycję, która najpewniej obejmie niedługo władzę w Polsce.

Do licznych słów krytyki dotyczących np. trudności budowy koalicji rządzącej dołączył Mariusz Błaszczak. Minister obrony narodowej wypomniał politykom opozycji, że ci "wycofują się ze swoich wyborczych obietnic".

Mamy rekord świata w tempie wycofywania się z obietnic wyborczych! "Nie ma pieniędzy", "Nie to mieliśmy na myśli", "Trzeba będzie poczekać". Oficjalnie ruszył festiwal wymówek w koalicji chaosu - stwierdził na Twitterze minister Błaszczak.
Trwa ładowanie wpisu:twitter

Politycy Prawa i Sprawiedliwości atakują opozycję

Jeden z czołowych polityków PiS odniósł się tym samym m.in. do kwestii dobrowolnego ZUS, czyli pomysłu tłumaczonego przez Władysława Kosiniaka-Kamysza jako "wakacje od ZUS dla przedsiębiorców w trudnej sytuacji finansowej".

Z ust parlamentarzystów opozycji słuchać też głosy, że nie wszystkie obietnice będzie można zrealizować od razu "gdyż może zabraknąć środków w budżecie".

Błaszczak, jak i inni politycy Prawa i Sprawiedliwości mocno zaatakowali też Donalda Tuska. Lider Koalicji Obywatelskiej stwierdził przed wyborami, że "dzień po zwycięstwie pojedzie do Brukseli, aby uruchomić środki z KPO".

Politycy opozycji podkreślają jednak, że wypowiedź była "przenośnią", a środki zostaną uruchomione w późniejszym czasie.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić