Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Boris Johnson niczym Terminator. "Hasta la vista, baby"

W środę Boris Johnson po raz ostatni wystąpił jako premier przed brytyjskim parlamentem. Podczas przemówienia wymieniał swoje zasługi dla kraju, a mowę zakończył cytatem z "Terminatora 2". - Hasta la vista, baby - powiedział polityk, za co uzyskał gromkie brawa od swoich kolegów z partii.

Boris Johnson niczym Terminator. "Hasta la vista, baby"
Boris Johnson (Getty Images, Carl Court)

Brytyjski premier Boris Johnson w środę podsumował swoją 3-letnią kadencję podczas ostatniego wystąpienia przed Izbą Gmin. 58-letni polityk dał wyraźnie do zrozumienia, że jest zadowolony ze swoich dokonań. Uważa, że doskonale poradził sobie z pandemią koronawirusa, pomógł też atakowanej przez Rosję Ukrainy.

Pomogliśmy, pomogłem, przeprowadzić ten kraj przez pandemię i pomóc uratować inny kraj przed barbarzyństwem. I szczerze mówiąc, to wystarczy. Misja w dużej mierze wykonana – powiedział Johnson.

Boris Johnson pożegnał się z parlamentem

Johnson podczas oficjalnej przemowy dał także radę osobie, która zastąpi go na stanowisku. - Trzymaj się blisko Stanów Zjednoczonych, wspieraj Ukrainę, obniżaj podatki i dereguluj, nie pozwól ministerstwu finansów ograniczać ambitnych projektów i zwracaj uwagę na elektorat - mówił.

Pamiętaj przede wszystkim, że nie liczy się Twitter, ale ludzie, którzy nas tu przysłali - poradził swojemu następcy.

Na koniec 58-latek pożegnał się ze wszystkimi w oryginalny sposób. - Chcę wszystkim tutaj podziękować i hasta la vista, kochanie – powiedział, cytując Arnolda Schwarzeneggera z filmu "Terminator 2: Dzień sądu" z 1991 roku. Na to członkowie Partii Konserwatywnej nagrodzili go gromkimi brawami.

Do aplauzu nie przyłączyli się przeciwnicy premiera, którzy podczas sesji pytań i odpowiedzi zarzucali mu niedokończenie procesu Brexitu czy niewystarczającą reakcję na gwałtownie rosnące koszty utrzymania w kraju. Nie klaskała podobno także poprzedniczka Johnsona, Theresa May.

Owacje na stojąco dla Johnsona mogą dziwić po tym, jak ministrowie jego rządu zmusili go do ustąpienia z urzędu, masowo składając dymisje. Tuż przed rezygnacją Johnsona opublikowano sondaż, według którego 69 procent ankietowanych życzyło sobie odwołania go z funkcji premiera.

Zobacz także: Układ między Ziobrą a Kaczyńskim? Reakcja z Solidarnej Polski
Autor: SSŃ
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Salt Bae poleci na mundial, ale złożył przyrzeczenie
Kontrowersyjna wystawa na uniwersytecie. W centrum Matka Boska
Co oni tu robią? Legendarni piłkarze zostali aktorami
15-letni Wojtek odebrał sobie życie. Prokuratura sprawdza, czy chłopiec był nękany
Pilot zrobił to w trakcie lotu. Pasażerowie od razu chwycili za telefony
Wymieszaj trzy składniki i wetrzyj w plamy na materacu. Znikną raz-dwa
Jest decyzja ws. "tykającej bomby". Chodzi o rosyjski statek w Gdyni
Kiedy szukać bursztynów? "Jakoś nigdy znaleźć nie mogę"
W olsztyńskim ratuszu powstało studio nagrań. Inwestycja budzi kontrowersje
Rygorystyczne kontrole na granicy z Niemcami. Mają ochronić przed chorobą
Ten błąd może cię wiele kosztować. Telewizor może być do wyrzucenia
Był najlepszym lewym obrońcą świata. Marcelo powiedział "pas"
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić