Chciała skorzystać ze skrytki na dworcu. "Tylko spojrzałam na cenę"

Pewna kobieta zatrzymała się na Dworcu Centralnym w Warszawie. Chciała zostawić bagaż w skrytce i pozwiedzać stolicę. Szybko jednak zrewidowała swe plany, kiedy zorientowała się, ile musi zapłacić za przechowanie walizki i plecaka.

Zdjęcie ilustracyjne. Chciała skorzystać ze skrytki na dworcu. Zdjęcie ilustracyjne.
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | "Photographer: Giuseppe Anello"

O sprawie pisze teraz dziennik "Fakt". To właśnie do tego tabloidu zgłosiła się pewna kobieta, która podróżowała pociągiem po Polsce. Turystka miała przesiadkę w Warszawie na największym dworcu w kraju. Tutaj spotkało ją niemałe zaskoczenie.

Do przyjazdu kolejnego pociągu miała trochę czasu. Korzystając z tego, zdecydowała się zwiedzić stolicę, w tym słynny Pałac Kultury. Zamierzała pozostawić bagaż na godzinę w specjalnej skrytce na dworcu. Nie chciała bowiem dźwigać ze sobą ciężarów.

Samoobsługowych skrytek było na Dworcu Centralnym pod dostatkiem. Podróżni mają do wyboru różne rozmiary szafek na wielkie walizki, ale również mniejsze plecaki i torby. Nie brakuje terminali do kart płatniczych, można również rozmienić gotówkę w specjalnym automacie. Turystka napotkała jednak na problem innego rodzaju.

Szokujące ceny za skrytkę na dworcu. Aż przecierała oczy ze zdumienia

Gdy pasażerka dotarła do miejsca, gdzie są zlokalizowane skrytki na bagaże, od razu zerknęła na cennik. Aż przetarła oczy ze zdumienia. Potem wyciągnęła telefon i sfotografowała kwoty grozy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Najbrudniejszy dworzec na Śląsku. Katowice nie mają powodów do dumy

Tylko spojrzałam, zawróciłam z wszystkimi "bambetlami" - powiedziała w rozmowie z "Faktem".

Tabloid spieszy z wyjaśnieniami. Podaje dokładne ceny za tę usługę w Warszawie. Stawka za wynajem skrytki jest zawsze taka sama, niezależnie od czasu przechowywania bagażu. Skorzystanie z dużej szafki kosztuje 20 zł, natomiast z małej - 15 zł.

Dwie dychy za przechowanie bagażu? Wolałam tachać walizkę przez godzinę, a te pieniądze wydałam na kanapkę i kawę — podsumowała podróżująca dla "Faktu".
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
W ten weekend ostatnia szansa. Przed nami finał "choinkobrania"
W ten weekend ostatnia szansa. Przed nami finał "choinkobrania"
Rosja stawia na arsenał atomowy. NATO W sieci pojawiła się mapa
Rosja stawia na arsenał atomowy. NATO W sieci pojawiła się mapa
Kuriozalna akcja policji. Zrobili szpiega z niepełnosprawnego 31-latka
Kuriozalna akcja policji. Zrobili szpiega z niepełnosprawnego 31-latka
Seria nocnych pożarów w Polsce. Dramatyczna akcja strażaków w Toruniu
Seria nocnych pożarów w Polsce. Dramatyczna akcja strażaków w Toruniu
Wyniki Lotto 19.12.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 19.12.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Tragedia w Hiszpanii. Turystkę z Niemiec porwały fale
Tragedia w Hiszpanii. Turystkę z Niemiec porwały fale
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach