Czarny scenariusz naukowców. W USA do grudnia umrze ponad 300 tys. ludzi
Naukowcy z uniwersytetu w Seattle opublikowali wyniki swoich badań na temat Covid-19 w USA. Według nich do początku grudnia może umrzeć prawie 310 tysięcy osób.
Naukowcy z Seattle w stanie Waszyngton pochwalili się najnowszymi wynikami swoich badań. Według ich prognoz do grudnia bieżącego roku na Covid-19 umrze aż 310 tys. osób.
Koronawirus w USA. Liczba ofiar rośnie
Poprzednie prognozy zakładały, że umrze 295 tys. zakażonych. Naukowcy swoje przypuszczenia opierają na obecnej sytuacji panującej w USA. Biorą pod uwagę liczbę zakażonych i wzrost nowych przypadków. Przeanalizowali także, ile z tych osób w ciężkim stanie trafia do szpitala i umiera.
Według badaczy liczba ta mogłaby, by być o wiele mniejsza. Problemem są obywatele USA, którzy nie noszą maseczek w miejscach publicznych. Liczba osób, które nie chcą zasłaniać nosa i ust stale wzrasta.
"Koronaparty" w Manchesterze. Brytyjczyk zorganizował domówkę na 200 osób
To efekt domina. Każdy, kto nosi maskę powstrzymuje rozprzestrzenianie się wirusa. To wszystko się później sumuje - powiedział dla CNN jeden z badaczy Anderson Cooper.
Gdyby Amerykanie nosili maseczki, zakładana liczba ofiar mogłaby spaść nawet do 220 tys. Do tej pory w USA na Covid-19 zmarło ponad 174 tys. osób. Liczba zakażonych wynosi 5,7 mln.
Czytaj także: