Film ma pół miliona wyświetleń. Ojciec z dzieckiem wtargnął na przejście?
Kanał "Stop Cham" opublikował nagranie z Czechowic-Dziedzic, na którym widać kierowcę gwałtownie hamującego tuż przed przejściem dla pieszych oraz ojca z dziećmi wchodzących na pasy, mimo że samochód nadjeżdżał z dużą prędkością. Film wzbudził ogromne emocje wśród komentujących.
"Stop Cham" to inicjatywa, która narodziła się z potrzeby przeciwdziałania agresji i braku kultury na polskich drogach. Jej założyciele od lat publikują w internecie nagrania z wideorejestratorów dokumentujące niebezpieczne, lekkomyślne, a czasem po prostu ordynarne zachowania kierowców i pieszych.
Jedno z najnowszych nagrań wywołało szczególne poruszenie. Film pochodzi z Czechowic-Dziedzic w województwie śląskim i przedstawia moment, w którym kierowca gwałtownie hamuje tuż przed przejściem dla pieszych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wpadli przez czerwone światło. Nagrania z Warszawy
Według opisu opublikowanego przez "Stop Cham", sytuacja była wynikiem próby wtargnięcia na jezdnię. "Ojciec uczy przechodzić dzieci przez przejście – próba wtargnięcia. A co poniektórzy dalej klepią swoje, a piesi swoje życie odsuwają na drugi plan" - czytamy w opisie.
Ojciec wtargnął na przejście? Internauci podzieleni
Do zdarzenia doszło 28 czerwca. Nagranie szybko zdobyło ogromną popularność. W ciągu zaledwie jednego dnia obejrzało je pół miliona osób, a licznik wyświetleń nadal rośnie.
Film podzielił internautów. "A przed pasami to się zwalnia, właśnie powinieneś się domyśleć, że przez pasy ludzie przechodzą", "To chore prawo, że pieszy ma pierwszeństwo", "Zbliżając się do przejścia dla pieszych, masz obowiązek zwolnić" – czytamy w komentarzach.
"Trafił swój na swego. Pieszy – ojciec z dziećmi wyraźnie ‘wbija’ na przejście. Widział, że kierowca szybko jechał, a i tak wszedł. Niezależnie od przepisów, ze zdrowym rozsądkiem, widząc szybko jadący pojazd, powinien dać przykład dziecku i zatrzymać się" - napisał jeden internauta.
Nagranie pokazuje, jak wiele jest do zrobienia w kwestii bezpieczeństwa i kultury na drogach. Inicjatywy takie jak "Stop Cham" mają nie tylko piętnować agresję i brak wyobraźni, ale przede wszystkim edukować uczestników ruchu – zarówno kierowców, jak i pieszych – przypominając, że przestrzeganie przepisów i wzajemny szacunek mogą uratować ludzkie życie.