Horror w Liverpoolu. Mógł stracić żonę i dziecko

Myślałem, że straciłem wszystko - mówi mężczyzna z Wielkiej Brytanii, który widział, jak samochód w Liverpoolu uderzył jego syna w wózku i potrącił jego partnerkę.

Liverpool Premier League Trophy Parade
LIVERPOOL, ENGLAND - MAY 26: A large emergency service presence is pictured on Water Street after a car reportedly drives into the crowd during the Liverpool Trophy Parade on May 26, 2025 in Liverpool, England. (Photo by Getty Images)
Getty Images
bestof, topixHorror w Liverpoolu. Mógł stracić żonę i dziecko
Źródło zdjęć: © Getty Images | Carl Recine
Jakub Artych

Podczas świętowania zwycięstwa klubu piłkarskiego Liverpool FC w Premier League doszło do tragicznego incydentu. Samochód wjechał w tłum kibiców zgromadzonych na ulicach miasta. W wyniku tego zdarzenia 27 osób zostało przewiezionych do szpitala, a wśród nich czworo dzieci. Dwie osoby, w tym dziecko, doznały poważnych obrażeń.

Policja szybko zareagowała na miejsce zdarzenia, zatrzymując 53-letniego mężczyznę podejrzewanego o kierowanie pojazdem. Wykluczono jednak, aby incydent miał podłoże terrorystyczne. Na miejscu pracowały służby ratunkowe, które uwolniły cztery osoby uwięzione pod pojazdem, w tym dziecko.

Daniel Eveson przeżył najgorszy dzień swojego życia, gdy jego syn w wóżku został uderzony przez samochód, a partnerka potrącona podczas parady w Liverpoolu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Tragedia pod Zamościem. Pociąg rozerwał auto na pół

Eveson opisał, jak samochód uderzył go w klatkę piersiową, a jego partnerka została przejechana i ciągnięta po drodze. Ich syn, Teddy po uderzeniu "wylądował" cztery metry dalej.

Nie wiedziałem gdzie jest mój syn, a potem zobaczyłem jego wózek i nie wiedziałem, czy żyje. To było straszne - powiedział Eveson w rozmowie z BBC.

Po upewnieniu się, że Teddy jest bezpieczny, Eveson wrócił do swojej partnerki, która wciąż przebywa w szpitalu. - Myślałem, że straciłem wszystko - dodał.

Wydarzenia te wstrząsnęły społecznością Liverpoolu. Król Karol wyraził swoje głębokie zaniepokojenie, a książę i księżna Walii przekazali wyrazy współczucia poszkodowanym.

Śledztwo w toku

Polityk Liam Robinson zaapelował do mieszkańców, aby nie udostępniali nagrań z wypadku w mediach społecznościowych i zgłaszali wszelkie informacje na temat zdarzenia policji. Nick Searle, szef straży pożarnej, poinformował o szybkiej akcji ratunkowej, która pozwoliła na uwolnienie osób uwięzionych pod pojazdem.

Wypadek w Liverpoolu wstrząsnął społecznością, a służby kontynuują działania mające na celu wyjaśnienie wszystkich okoliczności tego tragicznego zdarzenia.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
14-latek runął w przepaść. Tragedia w Niemczech
14-latek runął w przepaść. Tragedia w Niemczech
Wyciek chemikaliów koło Wrocławia. Media: Akt dywersji
Wyciek chemikaliów koło Wrocławia. Media: Akt dywersji
To nie peruka. Leśnik aż chwycił za telefon
To nie peruka. Leśnik aż chwycił za telefon
Właściciele spędzali wigilię u rodziny. Sprawca wyniósł z ich domu milion zł
Właściciele spędzali wigilię u rodziny. Sprawca wyniósł z ich domu milion zł
"Nie uwierzycie". Niosą się zdjęcia znad Bałtyku. To nie żart
"Nie uwierzycie". Niosą się zdjęcia znad Bałtyku. To nie żart
Jak zrobić chałwę? Najprostszy przepis na
Jak zrobić chałwę? Najprostszy przepis na
5-latek zginął na oczach matki. Tragedia w Japonii
5-latek zginął na oczach matki. Tragedia w Japonii
W wigilię schronił się w toalecie. Świadkowie wezwali służby
W wigilię schronił się w toalecie. Świadkowie wezwali służby
Chińskie wojska naruszył wody terytorialne? Tajpej oskarża Pekin
Chińskie wojska naruszył wody terytorialne? Tajpej oskarża Pekin
500 tysięcy za rok. Pilot pokazał swoje zarobki
500 tysięcy za rok. Pilot pokazał swoje zarobki
Rzecznik Kremla komentuje. Tego żądają od Ukrainy
Rzecznik Kremla komentuje. Tego żądają od Ukrainy
Wymowna reakcja Zełenskiego na słowa Trumpa. Nagranie krąży po sieci
Wymowna reakcja Zełenskiego na słowa Trumpa. Nagranie krąży po sieci