Ile trwa kadencja prezydenta USA? Konstytucja mówi jasno
Oczy całego świata zwrócone są na Stany Zjednoczone. Wszystko dlatego, że 5 listopada odbył się finał głosowania na nowego prezydenta USA. Wszystko wskazuje na to, że do Białego Domu wróci Donald Trump. Ile będzie trwała jego kadencja? Czy może ubiegać się o reelekcję?
5 listopada 2024 r. odbył się finał głosowania na prezydenta USA. O stanowisko walczyła obecna wiceprezydent Kamala Harris i były prezydent Donald Trump. Pierwsze wyniki wyborów wskazują na zwycięstwo 78-letniego miliardera, jednak ostateczne wyniki znane będą dopiero w styczniu.
Wybory prezydenckie w USA. Ile trwa kadencja?
Amerykańska konstytucja wyraźnie stanowi, że prezydentem USA można być tylko dwukrotnie. Ten zapis przyjęto w 22. poprawce, która weszła w życie w 1951 roku. Stało się to po 12-letniej prezydenturze Franklina D. Roosvelta, który piastował w Białym Domu cztery kadencje.
Tym samym jeśli prezydentem oficjalnie zostanie Donald Trump, będzie to jego ostatnia kadencja. Wszystko dlatego, że poprzednią sprawował w latach 2016 - 2020, gdy wygrał w wyborach z Hillary Clinton, by następnie przegrać z Joe Bidenem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pretensje Zełenskiego do Polski. "Puścić mimo uszu"
Kadencja prezydenta Stanów Zjednoczonych trwa cztery lata, czyli dwukrotnie wybrany kandydat może zasiadać w Białym Domu przez osiem lat.
Jednocześnie amerykańskie prawo trochę inaczej odnosi się do wiceprezydent, którą obecnie jest Kamala Harris. Gdyby wygrała tegoroczne wybory, mogłaby ponownie startować w wyścigu o fotel prezydenta USA.
Czytaj więcej: "Niesamowite!". Głośno o telefonie Kamali Harris
Nowy prezydent USA. Kiedy rozpocznie się jego kadencja?
Donald Trump, mimo że może być niemal w 100 procentach pewny zwycięstwa w wyborach, nie od razu obejmie prezydenturę. Jego kadencja rozpocznie się w samo południe 20 stycznia 2025 roku. Jednocześnie potrwa do 20 stycznia 2029 roku. Kandydat zwycięski w tegorocznych wyborach będzie 47. prezydentem USA.
Ceremonia zwykle odbywa się w Waszyngtonie na schodach Kapitolu. Gdyby prezydent elekt był niezdolny do przejęcia urzędu, do końca kadencji to stanowisko piastuje wiceprezydent.
Czytaj więcej: Zła wiadomość dla Polski? Dr Kryczek z USA komentuje
Były prezydent USA może liczyć na dożywotnie uposażenie w wysokości pensji sekretarza gabinetu, ochronę osobistą Secret Service, prawo dostępu do informacji tajnych w stopniu przewidzianym dla wysokich urzędników państwowych, czy środki na na prowadzenie biura i cele reprezentacyjne.
