Janusz P. zatrzymany. Jest oficjalny komunikat

Agenci CBA przekazali informację o zatrzymaniu trzech osób: Janusza P., Przemysława B. oraz Zbigniewa B. Ta sprawa ma związek z "oszustwem znacznej wartości", za co grozi do 8 lat więzienia.

Janusz P.
Janusz P.
Źródło zdjęć: © Getty Images
Mateusz Domański
Dzisiaj rano agenci CBA zatrzymali w Lublinie Janusza P. i Przemysława B. oraz w Biłgoraju Zbigniewa B. Śledztwo prowadzone wspólnie z wydziałem zamiejscowym Prokuratury Krajowej we Wrocławiu dotyczy uzasadnionego podejrzenia oszustwa znacznej wartości określonego w art. 286 i art. 294 Kk - podał rzecznik koordynatora służb specjalnych Jacek Dobrzyński.

Portal tvp.info nieoficjalnie ustalił natomiast, że zatrzymany Janusz P. to były poseł i biznesmen. Takie informacje uzyskała też Wirtualna Polska, która jednocześnie podaje, że Przemysław B. i Zbigniew B. to wspólnicy P. z jego spółek.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Borys Szyc o swoim dzieciństwie. "Było biednie, ale szczęśliwie"

Warto przypomnieć, że w czerwcu 2023 roku Komisja Nadzoru Finansowego zawiadomiła prokuraturę w sprawie pokrzywdzonych osób, które udzieliły pożyczek byłemu politykowi na rozwój biznesu alkoholowego i nie odzyskały środków pomimo upływu terminu spłaty zobowiązań.

Portal money.pl informował, że pokrzywdzonych może być około 10 tys. osób. Łączna kwota szkód może zaś przekraczać nawet 300 mln zł!

Janusz P. prosił o cierpliwość

W czerwcu P. zwrócił się do części inwestorów. Skierował do nich pismo, w którym prosił o "cierpliwość do końca sierpnia". Ryzyko, że nie wykupi obligacji, szacował w granicach 20 proc. Obligatariusze nie byli jednak z tego zadowoleni i zapowiedzieli kroki prawne. Domagali się choćby ogłoszenia upadłości jednej ze spółek.

Choć kłopotów było sporo, to P. chętnie udzielał się w sieci. Reklamował swoje alkohole, ale i prowadził swego rodzaju "kącik kulinarny".

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"