Ta sytuacja mogła skończyć się potworną tragedią. Kamera pokładowa ciężarówki zarejestrowała koszmarne zdarzenie, które wywołał niegroźny z pozoru metalowy klin. Ktoś zostawił go na drodze, co omal nie zakończyło się tragedią. Przedmiot poderwał się z jezdni, gdy przejechał nad nim dostawczak. Pech chciał, że trafił w inny pojazd.
A była nim ciężarówka, którą akurat przejeżdżał autor nagrania. Widać na nim dokładnie, jak klin frunie w stronę przedniej szyby, a potem trafia w nią z impetem. Metalowy klin wbił się głęboko w szybę, widać tylko jak wewnątrz szoferki rozpryskuje się szkło. Kierowca szybko zatrzymał pojazd i mógł ocenić rozmiary zniszczeń.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Prowadzący mana miał mnóstwo szczęścia, to fakt. Klin leciał z dużą prędkością i wbił się w przednią szybę dokładnie z lewej strony, gdzie siedzi kierowca. To może tłumaczyć fakt, że w pewnym momencie - krótko po uderzeniu przedmiotu - ciężarówka zwalnia i na chwilę zmienia pas ruchu. Kierowca stracił widoczność, zapewne był w szoku.
Oszukać przeznaczenie - zatytułował film autor kanału "Stop cham".
Ciężko się nie zgodzić z jego oceną, wszak niewiele brakowało, a klin dostałby się do środka i poważnie zranił truckera. A ten, nie mając kontroli nad ciężarówką, mógł spowodować poważny wypadek na drodze. Na szczęście nikt nie jechał z naprzeciwka, bo mogło dojść do potwornej tragedii, w której byłoby wielu rannych.
Kierowca ciągnika wyszedł na szczęście z sytuacji bez szwanku i mógł pochwalić się nagraniem z kamery pokładowej w szoferce z twórcami kanału "Stop cham". Metalowy klin, który mógł doprowadzić do tragedii, został uprzątnięty z drogi i nie będzie już stanowił zagrożenia. A jak widać, czasem tak niewiele potrzeba, prawda?
A my apelujemy, byście uważnie przyglądali się jezdni i zwracali uwagę na to, co na niej leży. Jeśli znajdziecie podobny element na drodze, zatrzymajcie się bezpiecznie i posprzątajcie przeszkodę. Inaczej może dojść do wypadku, w którym zginą ludzie, albo będzie wielu rannych. I to z powodu tak błahego, jak na nagraniu.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
