Kim Jo Dzong odrzuca dialog z Koreą Południową. "Nie jesteśmy zainteresowani"
Siostra Kim Dzong Una, Kim Jo Dzong, odrzuciła propozycję dialogu z nowym rządem Korei Południowej. Podkreśliła, że Pjongjang nie jest zainteresowany rozmowami, niezależnie od oferty Seulu.
Najważniejsze informacje
- Kim Jo Dzong odrzuciła propozycję dialogu z Koreą Południową.
- Pjongjang nie zmienia stanowiska wobec Seulu.
- Korea Północna zacieśnia współpracę z Rosją.
Kim Jo Dzong, wpływowa siostra przywódcy Korei Północnej, zdecydowanie odrzuciła propozycję dialogu z nowym rządem Korei Południowej. Mimo wysiłków Seulu, Pjongjang nie wykazuje zainteresowania rozmowami.
Tusk kontra Nawrocki. Polacy wybrali ulubieńca
Wiceprezes Komitetu Centralnego Partii Pracy Korei podkreśliła, że niezależnie od polityki Seulu, Północ nie jest zainteresowana dialogiem. To pierwszy komentarz Pjongjangu wobec rządu prezydenta Li Dze Mjunga.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wyjaśniamy raz jeszcze nasze oficjalne stanowisko: bez względu na to, jaką politykę przyjmie i jakie propozycje przedstawi Seul, nie jesteśmy tym zainteresowani - przekazała Kim Jo Dzong w mediach społecznościowych, co cytuje Polska Agencja Prasowa.
Krytyka działań Seulu
Kim Jo Dzong skrytykowała działania Korei Południowej, w tym reformy ministerstwa ds. zjednoczenia. Zarzuciła Seulowi "obsesję" na punkcie zjednoczenia oraz "ślepe zaufanie" wobec USA.
Pjongjang koncentruje się na współpracy z Rosją, dostarczając jej broń w zamian za pomoc gospodarczą. Eksperci sugerują, że zmiana podejścia do Seulu może nastąpić, jeśli Korea Płn. przestanie wspierać Rosję w kontekście wojny w Ukrainie.