Kolejny "student" złapany na wojnie. Niebywałe, jak tam trafił

Pratik Pun z Nepalu to kolejny "student", który został schwytany przez Ukraińców na polu walki. Jak się okazało, w jego kraju grasuje szajka, która wysyła młodych ludzi do Rosji na wizie studenckiej. I zarazem prosto do armii Władimira Putina, która w ten sposób pozyskuje "ochotników" do walki.

Kolejny Nepalczyk walczył dla Rosji, ale trafił w ręce UkraińcówKolejny Nepalczyk walczył dla Rosji, ale trafił w ręce Ukraińców
Źródło zdjęć: © Telegram

Siły Zbrojne Ukrainy pojmały kolejnego Nepalczyka, który walczył w rosyjskiej armii. I znów okazało się, że to "student", który wyjechał do Rosji, by zarobić na lepsze jutro. Ale został od razu skierowany do komisji poborowej i na front, gdzie władze Federacji Rosyjskiej masowo wysyłają obecnie imigrantów. To oni mają walczyć za Putina.

Chłopak przyznał, że po otrzymaniu fałszywej rosyjskiej wizy studenckiej w Nepalu mógł wjechać do Rosji, a potem został wysłany na wojnę. Takich jak on są setki, a w jego ojczyźnie działa gang, który wysyła młodych Nepalczyków na front we współpracy z Rosjanami. Władze starają się zatrzymać proceder, ale na razie są bezradne.

Niedawno nepalska policja aresztowała dziesięć osób, które organizowały przerzut młodych ludzi do Rosji.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Kryzys migracyjny w Finlandii. Granice z Rosją zamknięte

Rosjanie kuszą wysokimi zarobkami i paszportami dla imigrantów, mówią im też, że wojna w Ukrainie wkrótce się zakończy i na dobrą sprawę nic wielkiego im nie grozi. Nie wspominają za to o "mięsnych szturmach", o sytuacji na froncie oraz o tym, że w zasadzie nie szkolą zmobilizowanych żołnierzy.

Na początku grudnia władze Nepalu zwróciły się do Moskwy z prośbą, by nie werbowała obywateli tego kraju do armii rosyjskiej i odsyłała młodych Nepalczyków, których podstępnie zwerbowano do rosyjskich sił zbrojnych. Rosjanie prośbę przemilczeli. Dotąd udokumentowano śmierć sześciu żołnierzy z Nepalu, a to zapewne niepełne dane.

Ukraińcy na początku grudnia schwytali najemnika z Nepalu, który ruszył na wojnę i chciał zarobić służąc w rosyjskiej armii. Młody chłopak wcześniej studiował w Rosji i myślał, że wojna to dobry interes. Po dwóch miesiącach zapłacono mu raptem 40 dolarów.

Rosyjscy urzędnicy właśnie dzięki sprzedaży wiz studenckich zarabiają krocie, a przy okazji ściągają do kraju kolejnych nielegalnych imigrantów z całej Azji. Zapewne tak chłopak trafił do Federacji Rosyjskiej. Miał jednak mało szczęścia, bo został złapany i groziła mu deportacja. Rosjanie zaoferowali więc służbę w armii, na co ten się zgodził.

22-letni Nepalczyk opowiedział o tym, jak traktowano go w wojsku i dodał, że w armii Władimira Putina takich jak on są już setki, a dowódcy traktują ich jak typowych "mobików", czyli mięso armatnie.

Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 29.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 29.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Klaudia zmarła w wieku 20 lat. Kolejne dramatyczne doniesienia
Klaudia zmarła w wieku 20 lat. Kolejne dramatyczne doniesienia
Sylwester a cisza nocna. Co wolno, a za co grozi mandat?
Sylwester a cisza nocna. Co wolno, a za co grozi mandat?
Putin podpisał dekret wojskowy. Ponad 260 tysięcy osób
Putin podpisał dekret wojskowy. Ponad 260 tysięcy osób
79-latek uratowany przed hipotermią. Wcześniej spadł z roweru
79-latek uratowany przed hipotermią. Wcześniej spadł z roweru
PG Silesia. Podpisano porozumienie ws. zabezpieczenia pracowników kopalni
PG Silesia. Podpisano porozumienie ws. zabezpieczenia pracowników kopalni
Awantura na pokładzie Ryanaira. Ujawniono powód
Awantura na pokładzie Ryanaira. Ujawniono powód
Zaginęła 15-letnia Maja. Gdy widziano ją po raz ostatni, nie była sama
Zaginęła 15-letnia Maja. Gdy widziano ją po raz ostatni, nie była sama
Kolizja trzech aut na DK7. Są ranni
Kolizja trzech aut na DK7. Są ranni
Policjantka uratowała psa. Biegał między autami
Policjantka uratowała psa. Biegał między autami
Brodacze żegnają stary rok. Ta tradycja przyciąga tłumy
Brodacze żegnają stary rok. Ta tradycja przyciąga tłumy
Atak w Egipcie. Rosyjski turysta trafił do szpitala
Atak w Egipcie. Rosyjski turysta trafił do szpitala