Kontrowersje wokół awansu żony ministra Wieczorka. Uczelnia reaguje

Uniwersytet Szczeciński zmienił regulamin, co miało umożliwić Beacie Mikołajewskiej-Wieczorek, żonie ministra nauki Dariusza Wieczorka, objęcie stanowiska dyrektora Centrum Edukacji Medialnej i Interaktywności. Uczelnia odpiera zarzuty o nietransparentność, podkreślając znaczenie doświadczenia zawodowego.

.Kontrowersje wokół awansu żony ministra Wieczorka
Źródło zdjęć: © PAP
Paulina Antoniak

Uniwersytet Szczeciński zmienił regulamin, co miało pozwolić Beacie Mikołajewskiej-Wieczorek, żonie ministra nauki Dariusza Wieczorka, na objęcie stanowiska dyrektora Centrum Edukacji Medialnej i Interaktywności. Do tej pory stanowisko dyrektora placówki mogła objąć jedynie osoba ze stopniem naukowym doktora lub wyższym. W nowych przepisach reguła ta została zniesiona - informowała WP.

Uczelnia tłumaczy jednak, że kluczowe było doświadczenie w przygotowywaniu materiałów multimedialnych, a nie stopień naukowy.

W oświadczeniu Kolegium Rektorskiego Uniwersytet Szczeciński odrzuca zarzuty o nietransparentność awansu Mikołajewskiej-Wieczorek. Podkreślono, że zmiany w regulaminie były konieczne z powodu modyfikacji profilu działalności Centrum, które skupia się na produkcji materiałów multimedialnych, a nie na badaniach naukowych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Poranne pasmo Wirtualnej Polski, wydanie 05.12

Minister Wieczorek odpiera zarzuty i broni swojej żony

Minister nauki Dariusz Wieczorek broni swojej żony, podkreślając jej wieloletnie doświadczenie. Zaznacza też, że zmiany regulaminu nie były skierowane pod konkretną osobę, a jego żona była zatrudniona na uczelni przed jego nominacją na ministra.

Jeżeli w lutym się zmienia regulamin, a we wrześniu kończy się kadencja dyrektora, no to konia z rzędem temu, kto między lutym a wrześniem przewidzi, kto wystartuje w konkursie, kto się zgłosi - odpowiadał na zarzuty mediów minister nauki Dariusz Wieczorek podczas konferencji prasowej.

- Moja żona - jako wybitny fachowiec - była zastępcą dyrektora, ona tworzyła całą tę komórkę, w związku z czym mówienie o tym, że pod nią się robi jakieś stanowiska jest absolutnym skandalem i co do tego nie ma wątpliwości. Ja powiem brutalnie - ręce precz od mojej rodziny i od mojej żony - oburzał się Wieczorek i wskazał, by zapoznać się z oświadczeniem Uniwersytetu Szczecińskiego w tej sprawie.

Wybrane dla Ciebie
Kosmiczne tłumy w Tatrach. "Tego jeszcze nie było"
Kosmiczne tłumy w Tatrach. "Tego jeszcze nie było"
Lek pilnie wycofano z aptek. Sprawdź opakowanie. Chodzi o jedną serię
Lek pilnie wycofano z aptek. Sprawdź opakowanie. Chodzi o jedną serię
Wystarczyło 0,06 sekundy. Marek Kania pobił rekord Polski
Wystarczyło 0,06 sekundy. Marek Kania pobił rekord Polski
W samych spodenkach wszedł na Śnieżkę. Nagranie hitem w Korei
W samych spodenkach wszedł na Śnieżkę. Nagranie hitem w Korei
Policja szuka tej kobiety. Widziałeś ją? Zadzwoń na 112
Policja szuka tej kobiety. Widziałeś ją? Zadzwoń na 112
Zacznie się 8 listopada o 20. Synoptycy mają złe wieści. Jest ostrzeżenie
Zacznie się 8 listopada o 20. Synoptycy mają złe wieści. Jest ostrzeżenie
Oszust z Siemiatycz przed sądem. Wyłudził 2 mln zł od znajomych
Oszust z Siemiatycz przed sądem. Wyłudził 2 mln zł od znajomych
Andrzej Świetlik nie żyje. Przed jego obiektywem stawały największe gwiazdy
Andrzej Świetlik nie żyje. Przed jego obiektywem stawały największe gwiazdy
Złożyli wniosek. Wykluczą Izrael z rozgrywek UEFA?
Złożyli wniosek. Wykluczą Izrael z rozgrywek UEFA?
Leśnicy podekscytowani. Leżało pod liśćmi. Pokazali znalezisko z lasu
Leśnicy podekscytowani. Leżało pod liśćmi. Pokazali znalezisko z lasu
Handlowali dziewczętami. Musiały produkować drony w Rosji
Handlowali dziewczętami. Musiały produkować drony w Rosji
Nowy dom stoi pusty. Matka z dzieckiem wciąż żyją w przyczepie
Nowy dom stoi pusty. Matka z dzieckiem wciąż żyją w przyczepie