Kontrowersyjne wlepki z Maryją. Nie trzyma w ręku Jezusa. Oniemieli
Polskie organizacje pro-choice rozpoczęły rozpowszechnianie kontrowersyjnych naklejek. Przestawiają one Maryję Dziewicę, trzymającą w ręku tabletki, umożliwiające przerwanie ciąży. Pod spodem znajduje się numer telefonu do stowarzyszenia pomagającego kobietom w przeprowadzaniu aborcji.
Pojawiły się naklejki z Matką Boską trzymającą pigułki poronne. 
Zdjęcie wlepek z Matką Bożą dzierżącą pigułki poronne opublikowano w czwartek na Facebooku. Za projekt graficzny ma odpowiadać nieformalna "Grupa Nieustającej Pomocy". O sprawie donosi Ośrodek Monitorowania Chrystianofobii Fidei Defensor.
Wlepki rozpowszechniane są przez organizacje "Aborcyjny Dream Team" i "ADA Puławska" – napisano.
Jacek Kopczyński nie zaprosi Patrycji Markowskiej na ślub. Ożeni się jeszcze w tym roku? "Święta spędzę z narzeczoną, a może żoną" (WIDEO)
Czytaj także: Afera na Dzień Kobiet. Ksiądz przeprosił
Maryja z tabletkami umożliwiającymi przerywanie ciąży. "Obraza uczuć religijnych"
Na naklejkach znajduje się numer organizacji, która doradza kobietom w sprawach aborcji. Jak pisze Ośrodek Monitorowania Chrystianofobii, aktywiści pomagają w przerywaniu ciąży do 12 tygodnia.
Rozpowszechniane naklejki obrażają uczucia religijne wiernych Kościoła rzymsko-katolickiego oraz innych wyznań chrześcijańskich, ze względu na przedstawienie przekształconego wizerunku Maryi Dziewicy, trzymającej tabletki aborcyjne – twierdzą przedstawiciele Fidei Defensor.
Przekształcony wizerunek Matki Boskiej. Wyrok w podobnej sprawie
W marcu Sąd Rejonowy w Płocku uniewinnił trzy aktywistki oskarżone w podobnej sprawie. Kobiety rozklejały wokół jednego z kościołów plakaty z wizerunkiem Matki Boskiej Częstochowskiej w tęczowej aureoli. Sąd uznał, że aktywistki nie chciały urazić uczuć religijnych katolików.
W ocenie sądu symbol osób nieheteronormatywnych, którego ideą było zwrócenie uwagi na konieczność równouprawnienia ludzi z uwagi na ich orientację, przynależność do płci, nie wyraża żadnych negatywnych myśli, nie niesie ze sobą poniżających czy hańbiących treści – stwierdziła w uzasadnieniu sędzia Agnieszka Warchoł.
Czytaj także: Matka Boska w tęczowej aureoli. Wyrok wkurzył Kaję Godek. "Publicystyka homoaktywisty"
Obejrzyj także: Matka Boska w gazowej masce. Graficiarze w czasach pandemii
