Angelika Karpińska| 

Koronawirus. Kiedy koniec pandemii? Naukowiec nie ma dobrych wieści

46

Koronawirus SARS-CoV-2 jest już z nami od ponad roku i na razie nic nie wskazuje na to, by pandemia szybko dobiegła końca. Czołowy brytyjski naukowiec ostrzega, że życie nie wróci do normy do 2024 r.

Koronawirus. Kiedy koniec pandemii? Naukowiec nie ma dobrych wieści
Życie szybko nie wróci do normy (Getty Images)

"Świat wróci do normalności za trzy do czterech lat" - mówi dr Clare Wenham, profesor nadzwyczajny globalnej polityki zdrowotnej w London School of Economics. Ostrzega, że do tego czasu pandemia zdominuje znaczną część naszego życia.

Dr Wenham twierdzi, że dopiero gdy szczepionka zostanie rozpowszechniona na całym świecie, będzie można wrócić do "normalnego życia". Tłumaczy, że nawet gdy populacja jakiegoś kraju zostanie zaszczepiona, to niektóre ograniczenia, takie jak kontrole graniczne, będą nadal istnieć z powodu zagrożenia, jakie stanowią odporne warianty koronawirusa sprowadzane z zewnątrz.

W tej chwili dane pokazują, że będzie to rok 2023/2024, zanim szczepionki zostaną rozprowadzone do wszystkich - powiedział dr Wenham Sky News.
Ta pandemia nie skończy się, dopóki nie skończy się na całym świecie. Nadal będziemy żyć w jakiejś formie ograniczeń - ograniczeń w podróżowaniu, kontroli granicznych - nawet gdy jesteśmy zaszczepieni. Jest więc naprawdę konieczne, aby upewnić się, że wszyscy na całym świecie mają co najmniej minimalne ilości szczepionek w tym samym czasie - dodał.

WHO krytykuje Wielką Brytanię za szczepienia

Wielka Brytania ma obecnie jeden z najwyższych poziomów wyszczepialności, ale wiele biedniejszych krajów jeszcze nie rozpoczęło szczepień. Światowa Organizacja Zdrowia twierdzi, że działania Wielkiej Brytanii są niemoralne. Podkreśla, że Brytyjczycy po zaszczepieniu priorytetowych grup powinni skupić się na pomocy innym państwom, zamiast samolubnie dążyć do błyskawicznego zaszczepienia wszystkich swoich obywateli.

Świat to system naczyń połączonych. Jeśli nie zadbamy o to, żeby wszystkie społeczeństwa znów zaczęły efektywnie funkcjonować, to przełoży się to na gospodarkę. Apelujemy do krajów, które zaszczepiły grupy priorytetowe, aby poczekały na inne. To słuszne zarówno z moralnego jak i ekonomicznego punktu widzenia - powiedziała rzeczniczka WHO Margaret Harris.

Zobacz także: Szczepionka na COVID zmieni przebieg pandemii? "Po tym będzie można wnioskować"

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić