Lekarz o stanie zdrowia Joe Bidena. Pomylił się w oświadczeniu

Joe Biden piątkowy wieczór spędził w wojskowym szpitalu Walter Reed w Bethesdzie w stanie Maryland. Prezydent USA przechodził rutynową kolonoskopię. Biorąc pod uwagę fakt, że jest najstarszym prezydentem w historii tego kraju, wielu martwiło się jego powrotem do siebie po otrzymaniu narkozy.

Czytaj także: Stan psychiczny Donalda Trumpa. Dziennikarz ma wątpliwości

Naród miał uspokoić lekarz Bidena. Dr Kevin O’Connor ogłosił, że prezydent jest "zdrowym, pełnym wigoru 78-latkiem". Tymi słowami zaliczył małą wpadkę, bo Joe Biden właśnie dziś kończy 79 lat.

Czytaj także: Tego się nie spodziewali. Instagramerka utarła nosa hejterom jednym zdjęciem

Prezydent jest sprawny do pełnienia obowiązków prezydenta, w tym szefa egzekutywy, głowy państwa i zwierzchnika sił zbrojnych - mówi dr Kevin O'Connor.

Czytaj także: Polska zostanie podzielona?! Krzysztof Jackowski znów przeraża

Przeciwnicy Joe Bidena uważają, że jest już zbyt stary na obejmowanie tego stanowiska. Nie da się jednak ukryć, że dolegliwości, na jakie cierpi w swoim wieku nie są aż tak znaczące. Hiperlipidemia, lekkie problemy z kręgosłupem, czy refluks. Najbardziej niepokojące są migotania przedsionków związane z wrodzoną wadą serca Bidena i łagodne zaburzenia czucia w stopach.