Łódź: ochrzciłeś tam dziecko? Będziesz musiał powtórzyć sakrament

Łódzka kuria ostrzega, że sakramenty chrztu i bierzmowania udzielane przez Zakon Braci Mniejszych Miłosierdzia Bożego są nieważne i trzeba je powtórzyć. Ze stwierdzeniem tym nie zgadzają się zakonnicy.

Chrzest może być nieważny? Okazuje się, że tak
Źródło zdjęć: © 123RF
Violetta Baran

Zakon Braci Mniejszych Miłosierdzia Bożego to stowarzyszenie "osób fizycznych będących duchownymi wszystkich wspólnot kościelnych i świeckich, zawiązanym dla pogłębiania myśli Św. Ojca Franciszka oraz nauki Apostolskiej dla wiernych wszystkich kościołów chrześcijańskich". Został założony w 2009 roku i przez kilka lat działał w ramach Kościoła Starokatolickiego w RP, jednak ich drogi się rozeszły - informuje "Dziennik Łódzki".

Niestety, zakon nie jest zrzeszony w Polskiej Radzie Ekumenicznej. A to oznacza, co podkreśla w swoim stanowisku łódzka kuria, że sakramenty udzielane przez duchownych Zakonu Braci Mniejszych Miłosierdzia Bożego nie są ważne.

Ojciec Kazimierz Dorociński, przełożony wspólnoty, nie rozumie działań łódzkiej kurii. - Jesteśmy księżmi, mamy święcenia - mówi w rozmowie z gazetą Dorociński. - A chrzest jest jeden, nie można go powtarzać - podkreśla.

Zakonnicy - jak wynika z ich danych - w 2017 roku udzielili 53 chrztów i 102 bierzmowań. Rok wcześniej liczba sakramentów była podobna.

Zdaniem Dorocińskiego wiernych przyciąga do Zakonu Braci Mniejszych otwartość zakonników. On sam nie wymaga bowiem od rodziców dziecka np. ślubu kościelnego, co czasem zdarza się w rzymskokatolickich parafiach.

Łódzka kuria jest jednak nieugięta. Jej zdaniem sakramenty należy powtórzyć, udzielając tzw. chrztu warunkowego. Formułę sakramentu poprzedza się wówczas słowami "jeśli nie byłeś ochrzczony" - wyjaśnia "Dziennik Łódzki".

Źródło: "Dziennik Łódzki"

Wybrane dla Ciebie
"Jak kadr z filmu kryminalnego". Leśniczy nie mógł uwierzyć własnym oczom
"Jak kadr z filmu kryminalnego". Leśniczy nie mógł uwierzyć własnym oczom
Katastrofalne skutki cyklonu na rajskiej wyspie. Wciąż szukają 214 osób
Katastrofalne skutki cyklonu na rajskiej wyspie. Wciąż szukają 214 osób
Drony nad bazą atomowych okrętów podwodnych. Francuskie wojsko otworzyło ogień
Drony nad bazą atomowych okrętów podwodnych. Francuskie wojsko otworzyło ogień
Dwulatek wpadł do szamba. Teraz szpital przekazał dobre wieści
Dwulatek wpadł do szamba. Teraz szpital przekazał dobre wieści
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów