Ministerstwo okroiło listę niepełnosprawności. ''Tu władzy chodzi o pieniądze''

Oszczędzanie na osobach z niepełnosprawnościami? To brzmi okrutnie. Okazuje się jednak, że specjaliści mają swoją opinię, a Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej - swoją. O drastycznym okrojeniu listy niepełnosprawności, na przekór temu, co mówią eksperci od genetyki, informuje ''Gazeta Wyborcza''.

Kontrowersje wokół listy chorób przygotowanej przez MRiPSKontrowersje wokół listy chorób przygotowanej przez MRiPS
Źródło zdjęć: © Pixabay | falco

W pierwszej wersji, przygotowanej przez ekspertów od genetyki, lista chorób genetycznych, uprawniająca do uzyskania stałego orzeczenia o niepełnosprawności, obejmowała 235 chorób.

Druga wersja, o której zrobiło się głośno w ostatnim czasie, zawiera zaledwie 91 chorób i wad genetycznych. A więc o około 60 proc. mniej niż lista opracowana przez genetyków. Dlaczego Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej przedstawiło tak okrojoną listę?

Tu władzy chodzi o pieniądze, o to, by zaoszczędzić na osobach z niepełnosprawnościami – przekonuje w rozmowie z  "Wyborczą" Iwona Hartwich, posłanka Koalicji Obywatelskiej, znana z protestów osób niepełnosprawnych w Sejmie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Giertych vs Kaczyński. "Tusk dobrze postawił. Będzie takim bulterierem"

Po tym, jak lista chorób genetycznych uprawniających do uzyskania stałego orzeczenia o niepełnosprawności wyciekła do mediów, wybuchła gorąca dyskusja. Lista ta miała powstać, żeby ułatwić życie pacjentom i ich bliskim. A wywołała mieszane uczucia.

Chodzi o to, by osoby z ciężkimi nieodwracalnymi chorobami genetycznymi nie musiały co kilka lat stawiać się na komisji orzeczniczej, żeby podtrzymać prawo do świadczeń (takich jak zasiłek pielęgnacyjny).

Chorzy uniknęliby w ten sposób związanego ze stawianiem się przed komisją trudu, stresu i przypadkowości decyzji, bo obecnie orzeczenia często wydają lekarze o specjalizacjach niemających nic wspólnego ze schorzeniem pacjenta – tłumaczy Hartwich.

Okrojona lista niepełnosprawności. Ministerstwo wyjaśnia

Ogromne kontrowersje wywołała m.in. informacja, że z listy chorób uprawniających do orzeczenia o niepełnosprawności usunięto zespół Downa.

Do sprawy odniósł się na Twitterze wiceminister rodziny i polityki społecznej Paweł Wdówik, sekretarz stanu w MRiPS. Wyjaśnił, że prace nad listą nadal trwają, a na razie możemy mówić jedynie o wersji roboczej.

Tak jak zadeklarowałem na komisji sejmowej, biuro Pełnomocnika rozpoczęło prace nad listą chorób rzadkich, o jednorodnym i trwałym przebiegu, nierokujących poprawy, która będzie podstawą do wydawania orzeczeń na stałe. Prace nadal trwają i żadna lista nie została opublikowana — poinformował.

Lista ma zostać dopracowana w ciągu dwóch miesięcy, ale już teraz Wdówik zapewnił, że znajdą się na niej osoby dotknięte zespołem Downa.

''Wyborcza'' wskazuje, że ''wersja robocza'' listy jest pełna błędów. Źle przetłumaczono angielskie terminy, np. zespół Retta zastąpiono zespołem Tourette’a. Więcej przykładów wskazał Łukasz Garczewski, polityk Partii Razem, powołując się na opinie znajomej lekarki.

Rodziny osób z niepełnosprawnościami wskazują również, że na razie z propozycji MRiPS wynika, iż stałe orzeczenia miałyby dotyczyć tylko dzieci do 16. roku życia.

Wybrane dla Ciebie
Zgubiony senior w mroźną noc. Prawda wyszła na jaw
Zgubiony senior w mroźną noc. Prawda wyszła na jaw
Krzyżówka o pojazdach. Sprawdź, ile haseł odkryjesz
Krzyżówka o pojazdach. Sprawdź, ile haseł odkryjesz
Wielki finał NBA Cup. Złe informacje ws. Polaka
Wielki finał NBA Cup. Złe informacje ws. Polaka
Zaginął Aleksander Olesiński. Policja z Będzina prosi o pomoc
Zaginął Aleksander Olesiński. Policja z Będzina prosi o pomoc
46 haseł z różnych dziedzin. Poradzisz sobie z trudną krzyżówką?
46 haseł z różnych dziedzin. Poradzisz sobie z trudną krzyżówką?
KAS rozbiła grupę od fikcyjnego handlu paliwem. 11 mln zł strat
KAS rozbiła grupę od fikcyjnego handlu paliwem. 11 mln zł strat
UOKiK nakłada kary na Pekao. Prawie 119 mln zł
UOKiK nakłada kary na Pekao. Prawie 119 mln zł
Ocenił, jak długo Putin może prowadzić wojnę. "Trzy do pięciu lat"
Ocenił, jak długo Putin może prowadzić wojnę. "Trzy do pięciu lat"
Tak Rosja rekrutuje w Afryce. Od obietnicy etatu do pola bitwy
Tak Rosja rekrutuje w Afryce. Od obietnicy etatu do pola bitwy
"Biedronkowy koszmar". Mieszkańcy rozkładają ręce. "Syf i smród"
"Biedronkowy koszmar". Mieszkańcy rozkładają ręce. "Syf i smród"
"Choinka dla życia". Lasy Państwowe rozdają drzewka w całej Polsce
"Choinka dla życia". Lasy Państwowe rozdają drzewka w całej Polsce
Atak na Bodni Beach. Jest decyzja w sprawie zamachowca
Atak na Bodni Beach. Jest decyzja w sprawie zamachowca