Nagranie z Rzeszowa. "O krok od tragedii".
Bandyci Drogowi opublikowali nagranie z jednego z przejść dla pieszych w Rzeszowie. Widać na nim, jak kierowca taksówki omal nie potrącił mężczyzny jadącego hulajnogą. Kierujący jednośladem miał wiele szczęścia.
Bandyci Drogowi publikują nagrania, które prezentują różne, także często niebezpieczne, sytuacje na polskich drogach. Tym razem pokazano film z Rzeszowa z jednego z przejść dla pieszych w okolicach ronda Krzyża Świętego.
Nagranie pokazane jest z perspektywy kierowcy, który przepuszcza dwie kobiety na pasach. Przez przejście, drogą dla rowerów, przejeżdża także młody mężczyzna na hulajnodze. W pewnej chwili dochodzi do bardzo niebezpiecznej sytuacji. Kierowca taksówki, jadący lewym pasem, omal potrącił kierującego jednośladem.
Prowadzą agroturystykę na Mazurach. Oto czym się zajmują
Młody mężczyzna w ostatniej chwili zeskoczył z hulajnogi, po czym spojrzał wymownie w kierunku auta. Podniósł z ziemi słuchawkę, która wypadła mu z ucha, i zszedł z przejścia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nagranie z Rzeszowa. Internauci komentują
Internauci są podzieleni w ocenie tego zdarzenia. Część widzi winę kierowcy, który nie zmniejszył prędkości i wjechał na przejście, stwarzając zagrożenie. Należy zwrócić uwagę, że miał prawdopodobnie pewności, że ktoś nie będzie szedł na przykład z prawej strony przejścia na lewą. - W tym wypadku wina kierowcy ewidentna - wskazuje jeden z komentujących.
Niektórzy uważają, że kierujący hulajnogą powinien zachować większą ostrożność. Przede wszystkim dokładniej się rozejrzeć. - Może i ma się to pierwszeństwo, ale zdrowie lub życie tylko jedno - pisze jeden z internautów.