Obiecał nagrodę za zniszczone Abramsy. Żołnierze czują się oszukani
Jak podkreśla Radio Swoboda, przywódca zespołu rockowego "Zemliane" Władimir Kiselew odmówił wypłaty nagrody rosyjskiemu żołnierzowi, który rzekomo zniszczył dwa amerykańskie czołgi M1A1 Abrams na froncie. Wcześniej obiecał, że niezwłocznie nagrodzi śmiałka, który stanie na wysokości zadania.
Rosjanie chwalą się w Moskwie zniszczonym czołgiem M1A1 Abrams
Do Ukrainy trafiło 31 czołgów M1A1 Abrams. Początkowo brano pod uwagę warianty M1A2, ale ostatecznie na front trafiły starsze modele. O zmianę planów zabiegali sami Ukraińcy, którym zależało na czasie, a starsze warianty mogły zostać przekazane przez USA znacznie szybciej.
Chociaż Abramsy są chwalone przez ekspertów i ukraińskich żołnierzy za znacznie większy komfort obsługi, lepsze wyposażenie i większą siłę ognia niż poradzieckie konstrukcje, nie okazują się tak wytrzymałe, jak sądzono. I mają swoje wady.
Rosjanie zniszczyli już pięć czołgów Abrams, a trzy inne uszkodzili w stopniu, który na jakiś czas wyeliminował je z udziału w wojnie. Dwóch amerykańskich urzędników wojskowych powiedziało Associated Press, że w efekcie podjęta została decyzja o wycofaniu wszystkich takich maszyn z frontu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wojna w Ukrainie a bezpieczeństwo Polski w Unii. "Trzeba dokonać wyboru"
Jeden z Rosjan chwalił się publicznie, że zniszczył na froncie aż dwa Abramsy i oczekiwał, że dostanie za to nagrodę. Nic bardziej mylnego, nie zobaczy nawet rubla.
Znany muzyk zespołu rockowego "Zemliane" Władimir Kiselew odmówił wypłaty nagrody rosyjskiemu żołnierzowi o znaku wywoławczym "Desant", który rzekomo zniszczył dwa amerykańskie czołgi.
Kłamstwo Rosjanina. Nie chce zapłacić za czołg
Wszystko zaczęło się od tego, że Kiselew obiecał w ubiegłym roku na Międzynarodowym Forum Ekonomicznym w Sankt Petersburgu wypłacić armii rosyjskiej nagrody za zniszczone zachodnie czołgi. Słowa padły publicznie, żołnierze dziś je przypominają.
Jego koledzy z zespołu tłumaczą, że Kiselew obiecał nagrodę wyłącznie za niemieckie czołgi Leopard i nie wspomniał o amerykańskich czołgach Abrams. Sęk w tym, że w nagranym podczas forum filmie Kiselew zadeklarował gotowość zapłaty nagrody zarówno za Leoparda, jak i Abramsa.
Czytaj także: Świat wstrzymuje oddech. W Strefie Gazy "operacje przeprowadza się w workach na zwłoki"
Razem z ministerstwem nagrodzimy każdego za zniszczenie, każdego za zdobycie czołgu Leopard i Abrams - powiedział Władimir Kiselew podczas wydarzenia Russian Media Group.
Sęk w tym, że muzyk słowa danego żołnierzom dotrzymać nie zamierza.
