Okradają swoich ludzi. Szokujące zachowanie Rosjan
Partyzanci z grupy "ATESZ" informują, że na kierunku pokrowskim rosyjscy żołnierze okradają swoich poległych. Według nich w jednostce szerzą si konflikty i spadek dyscypliny.
Najważniejsze informacje
- Partyzanci ATESZ twierdzą, że na kierunku pokrowskim część rosyjskich żołnierzy okrada poległych towarzyszy.
- Według nich brygada miała już trzy wymiany stanu osobowego z powodu dużych strat, co osłabia spójność i dyscyplinę.
- Ukraińskie siły obrony utrzymują nacisk w aglomeracji pokrowskiej; logistyka jest trudna, ale możliwa jest rotacja.
We wtorek, 2 grudnia 2025 r., ATESZ przekazał na Telegramie, że na kierunku pokrowskim rosyjscy wojskowi okradają ciała swoich poległych.
Prowadzą agroturystykę na Mazurach. Oto czym się zajmują
Dla nich śmierć kolegi z jednostki to okazja do wzbogacenia się, a nie powód do współczucia - zaznaczyli partyzanci.
Według grupy skład osobowy jednej z brygad był już trzykrotnie wymieniany z powodu ogromnych strat. Dowództwo uzupełnia stan praktycznie każdym, kogo uda się zwerbować - więźniami z kolonii karnych, osobami uzależnionymi od narkotyków oraz ludźmi z kryminalną przeszłością.
Taki dobór sprawia, że do pododdziału przenikają "prawa strefy", więc grabież mienia stała się rutyną, a między żołnierzami narastają nieufność i ciągłe konflikty.
Taka atmosfera całkowicie rujnuje dyscyplinę: każdy myśli tylko o osobistej korzyści, brak jest spójności, a zdolność bojowa pododdziału gwałtownie spada - podkreślili partyzanci.
Według informacji z października ponad 15 tys. zmobilizowanych Rosjan zginęło od czasu ogłoszenia częściowej mobilizacji we wrześniu 2022 r. Średni wiek zabitych to 35 lat.
Trzy lata temu, 21 września 2022 roku, Władimir Putin podpisał dekret o tzw. "częściowej mobilizacji". Choć Kreml zapewniał, że powołani zostaną jedynie ci, którzy wcześniej służyli w armii, rzeczywistość szybko zweryfikowała oficjalne deklaracje.
Zgodnie z ustaleniami autorów raportu na listach zmobilizowanych znaleźli się studenci, mężczyźni po 60. roku życia, ojcowie wielodzietnych rodzin, a nawet osoby niepełnosprawne. Na listach znalazły się także nazwiska osób zmarłych.
Nowa strategia NATO wobec Rosji?
Szef Komitetu Wojskowego NATO, admirał Giuseppe Cavo Dragone, niespodziewanie mocno podkreślił potrzebę zmiany strategii Sojuszu wobec Rosji, sugerując konieczność bardziej zdecydowanych działań w odpowiedzi na rosyjskie operacje hybrydowe.
Badamy wszystko. W cyberprzestrzeni działamy raczej reaktywnie. Rozważamy bardziej agresywne lub proaktywne podejście zamiast reaktywnego podejścia - cytuje admirała brytyjski dziennik "Financial Times.