Okrutni nastolatkowie z Lęborka. Grozi im 12 lat więzienia
Policja z Lęborka zatrzymała dwóch nastolatków, którzy znęcali się nad 15-latkiem. Grozili mu nożem i zmuszali go m.in. do czołgania się po ziemi. Zatrzymani usłyszeli już zarzuty stosowania gróźb karalnych i rozboju.
Do zdarzenia doszło w Lęborku w piątek 27 listopada. Dwóch młodych mężczyzn złapało 15-latka i zaczęło się nad nim znęcać. Zaciągnęli go w okolice torowiska.
Czytaj także: Wielka afera. Dzika orgia, a na niej... europoseł!
Sprawcy grozili użyciem noża i znęcali się nad nim fizycznie. Kazali 15-latkowi czołgać się po ziemi i oddać wszystkie pieniądze, jakie przy sobie miał. Zmusili go także do podania haseł do Facebooka i poczty e-mail oraz wysłania obraźliwych wiadomości do znajomej.
Pracujący nad tą sprawą kryminalni szybko ustalili tożsamość sprawców. Okazało się, że są to 17-latek i 18-latek. Obaj zatrzymani zostali doprowadzeni do prokuratury i usłyszeli zarzuty rozboju, gróźb karalnych i zmuszenia groźbą do określonego zachowania.
Koronawirus. Prof. Jarosław Fedorowski: nie pokonujemy tej pandemii
Za dokonane czyny grozi im kara nawet 12 lat pozbawienia wolności. Decyzją prokuratora obaj zostali objęci dozorem policyjnym, mają też zakaz zbliżania się do pokrzywdzonego i opuszczania kraju.
Czytaj także: "To się skończy". Szef WHO przemówił do świata
