Polskie Kraby są gotowe do walki. Reznikow o otrzymanej broni
W czwartek minister obrony Ukrainy Ołeksij Reznikow poinformował, że dostarczone przez Polskę armatohaubice "Krab" są już "gotowe do wykonywania zadań na froncie".
Ołeksij Reznikow poinformował za pomocą mediów społecznościowych, że 18 sztuk "Krabów" dotarło do Ukrainy w ubiegłym tygodniu. Polska podpisała umowę na dostarczenie 50 sztuk tej broni wartych ok. 3 mld zł.
Broń z Polski na ukraińskim froncie
Siły Zbrojne Ukrainy mają już ponad 150 systemów artyleryjskich kalibru 155 mm. Szkolenia z ich obsługi przechodzi obecnie około 1500 żołnierzy.
Czytaj także: Lekarka zrobiła zakupy na 5 dni. Tyle wydała w Biedronce
Dostarczone przez Polskę armatohaubice "Krab" są już gotowe do wykonywania zadań na froncie ukraińskim. Po haubicach М777 i FH70, samobieżnych systemach artyleryjskich Caesar i М109А3 jest to już piąty rodzaj artylerii kalibru 155 mm, który udało nam się zdobyć – poinformował minister obrony Ukrainy Ołeksij Reznikow.
Reznikow dodał, że Ukraina otrzymała też broń od innych partnerów. Będzie to 250 zachodnich transporterów opancerzonych, np. М113 ТМ, М113 YPR-765, Bushmaster, Mastiff, Husky czy Wolfhound.
Minister podkreślił, że Ukrainie zależy teraz na zdobyciu jak największej ilości broni, bez której nie może skutecznie odpierać ataków. Podkreślił, że nie jest zadowolony z tempa, w jakim dostarczana jest broń na front. Jest jednak wdzięczny krajom, które wspierają Ukrainę m.in. USA, Wielkiej Brytanii oraz Polsce.