Prezydent Niemiec nie odpuszcza Zełenskiemu. Miał zażądać wyjaśnień

Podczas majowej rozmowy telefonicznej prezydent Niemiec Frank-Walter Steinmeier miał zażądać, aby prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski wyjaśnił, dlaczego planowana wizyta w Kijowie w kwietniu została niespodziewanie odwołana. O sprawie informuje "Der Spiegel". Jakie są kulisy tego wydarzenia?

Prezydent Niemiec nie odpuszcza Zełenskiemu. Miał zażądać wyjaśnień
Steinmeier w rozmowie z Zełenskim miał żądać wyjaśnień, dlaczego jego wizyta w Kijowie została odwołana (DPA, PAP, Bernd von Jutrczenka)

Według tygodnika "Der Spiegel", wizytę niemieckiego przywódcy Franka-Waltera Steinmeiera w Ukrainie 12 kwietnia uzgodnił prezydent Andrzej Duda. Nie było wówczas żadnego sprzeciwu ze strony ukraińskiej, a szef Kancelarii Prezydenta Ukrainy Andrij Jermak nawet wypowiadał się z aprobatą na temat tego planu.

Odmówiono wizyty Steinmeira w Kijowie?

W przeddzień wyjazdu prezydenta Niemiec stało się coś niespodziewanego. Andrij Jermak miał wezwać polskiego ambasadora i powiedzieć mu, że Steinmeier nie może przyjechać do Kijowa. Wtedy również Zełenski rzekomo odmówił rozmowy z niemieckim odpowiednikiem, który "czekał kilka godzin".

Ambasadorka Niemiec w Ukrainie Anka Feldhusen otrzymała później notę, w której zaznaczono, że wizyta Steinmeiera w Kijowie byłaby "bardziej znacząca i akceptowalna", gdyby ten przyjechał oddzielnie od innych prezydentów. Wywołało to spore oburzenie w Berlinie.

Prezydent Ukrainy przeprosił

"Der Spiegel" podkreśla jednak, że strona niemiecka natychmiast postanowiła rozładować napięcie. Doradca Steinmeiera ds. polityki zagranicznej, za pośrednictwem ambasadora Ukrainy Andrija Melnyka, zaaranżował rozmowę telefoniczną z Zełenskim.

Odbyła się ona 5 maja i trwała 45 minut. Wówczas strony miały dojść do ​​porozumienia. Jak podaje "Der Spiegel", prezydent Ukrainy sam na początku rozmowy przeprosił i powiedział, że doszło do "istotnego nieporozumienia", po czym zachęcał prezydenta Niemiec do przyjazdu do Ukrainy już 8 maja.

Prezydent Niemiec miał żądać od Zełenskiego wyjaśnień

Dowiadujemy się, że Steinmeier "chciał omówić przeszłość" i miał żądać od Zełenskiego wyjaśnień na temat odwołanej wizyty. Gdy Zełenski stwierdził, że nie wie o sytuacji, prezydent Niemiec miał mu odpowiedzieć, iż "ma przed sobą wszystkie dokumenty" potwierdzające "przeciwne stanowisko Zełenskiego".

"Der Spiegel", powołując się na własne źródła, pisze również, że dopiero po trzecim pytaniu Steinmeiera o powody odwołania wizyty na Ukrainie prezydent Niemiec miał usłyszeć satysfakcjonującą odpowiedź i zasugerować "porzucenie tematu".

Niektórzy w otoczeniu prezydenta wciąż są zaskoczeni uporem, z jakim zwykle ostrożny Steinmeier rozmawiał z Ukraińcem - pisze tygodnik.
Zobacz także: Ławrow wysłał sygnał do Zachodu. Rosja i Chiny ożywiają współpracę
Autor: BA
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić