Putin boi się młodzieży. Chce więcej władzy

17

Władimir Putin chce, aby młodzież była jeszcze bardziej kontrolowana. Wprowadzono nową ustawę, która zmusza wszystkie instytucje edukacyjne do współpracy z rządem. Ma to zapobiec "antyrosyjskiej propagandzie".

Putin boi się młodzieży. Chce więcej władzy
(Getty Images)

Władimir Putin chce zapobiec ewentualnym buntom młodzieży i kontrolować ich edukację. Rada Federacji, czyli wyższa izba parlamentu zatwierdziła zmiany prawne, które zmuszą organizatorów zajęć pozaszkolnych do współpracy z rządem - poinformował państwowy serwis informacyjny Tass.

Władimir Putin chce kontroli młodych Rosjan

Młodzież z Rosji w ostatnim czasie coraz częściej sprzeciwia się prezydenturze Putina. Niezadowolenie nasiliło się po zatrzymaniu Aleksieja Nawalnego i zmianach w prawie, które pozwolą Putinowi rządzić aż do 2036 roku.

Nowa ustawa wywołała opór w Dumie Państwowej - partie opozycyjne zagłosowały przeciwko. Pracownicy kultury i edukacji również to potępili i zaczęli zbierać podpisy pod petycją, aby usunąć nowe ustawodawstwo.

Zobacz także: Władimir Putin podczas relaksu. Prezydent pośród syberyjskiej tajgi
Izba Obrachunkowa sprzeciwiła się ustawie, sprzeciwiły się jej trzy grupy referencyjne, a Akademia Nauk zwróciła się do prezydenta, aby nie podpisywał. Liderzy organizacji non-profit widzą próbę ograniczenia swoich możliwości, a muzea i biblioteki również są zaniepokojone - powiedział poseł Oleg Smolin, który przewodniczy komitetowi ds. Edukacji Dumy Państwowej.

Zwolennicy nowej ustawy twierdzą, że należy chronić uczniów przed zagraniczną narracją i przeinaczaniem faktów historycznych. Jak czytamy w uzasadnieniu "brak odpowiednich regulacji prawnych stwarza warunki do niekontrolowanego wykorzystania szerokiego zakresu działań propagandowych przez siły antyrosyjskie w szkołach i wśród uczniów pod pozorem działań edukacyjnych".

Popularność Putina spada wśród młodego pokolenia. Tylko 31 proc. Rosjan w wieku od 18 do 24 lat chce, aby Putin pozostał prezydentem po zakończeniu jego obecnej kadencji. 57 proc. kategorycznie się temu sprzeciwia.

Autor: ABA
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić