Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Putin wyjawił swoje plany. Rosyjscy dowódcy zbledli ze strachu

Władimir Putin spotkał się z najwyższym kierownictwem swojej armii - donoszą media. Podzielił się z nimi swoimi oczekiwaniami. Rosyjski przywódca chce, żeby jego wojsko przystąpiło do ofensywy na wielu frontach w Ukrainie. Według ekspertów, takie żądania przeraziły moskiewskich dowódców. Od początku ataku na Ukrainę Rosja straciła 126 tys. żołnierzy.

Putin wyjawił swoje plany. Rosyjscy dowódcy zbledli ze strachu
Władimir Putin i Walerij Gierasimow (Wikimedia Commons)

Putin chce, aby generał Walerij Gierasimow rozpoczął "szturm w kilku kierunkach naraz". Zdaniem politologa Walerija Sołowieja to wywołało głębokie podziały w rosyjskim dowództwie.

Sztab Generalny jest przerażony instrukcjami naczelnego wodza Putina. Nie przesadzam. Są przerażeni. Obawiają się utraty pozostałych sił zbrojnych w rzezi, w którą wciąga ich rozkaz Putina - mówił dr Sołowiej na proopozycyjnym kanale "Chodorkowski LIVE".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Pobudka w ukraińskim stylu. HIMARS-y uderzyły w Rosjan o świcie

Dr Sołowiej był profesorem na prestiżowym moskiewskim Instytucie Stosunków Międzynarodowych, który szkoli dyplomatów i szpiegów.

Będą posłuszni Putinowi

Zdaniem eksperta, pomimo przerażenia, jakie wywołały żądania Putina, jego podwładni będą chcieli sprostać tym wymaganiom. Luty ma być ostatnim momentem na umożliwienie ataku na wielu frontach.

Gierasimow, bliski sojusznik ministra obrony Szojgu, jest "najzdolniejszym z rosyjskich generałów". Ale najwyżsi dowódcy w sztabie generalnym obawiają się, że mogą nie zdążyć. Ukraina lada moment dostanie broń z Zachodu - bardziej niebezpieczną, nowocześniejszą, ofensywną. Dlatego teraz jest ostatnia szansa, by uderzyć na Ukrainę - mówi dr Sołowiej.

Zdaniem politologa, rosyjscy przywódczy nie wierzą już w zwycięstwo. Teraz ich celem jest zakończenie konfliktu w "honorowy sposób" i osiągnięcie pokoju. Jednak według eksperta, ten pokój będzie za cenę Donbasu i jeszcze innych terytoriów Ukrainy.

Czarny styczeń dla rosyjskiej armii

Tymczasem to właśnie styczeń okazał się być najbardziej krwawym miesiącem dla wojsk rosyjskich od początku inwazji. Tylko w tym miesiącu miało zginąć ponad 20 tys. najeźdźców. Kolejnych 40 tys. było rannych lub trafiło do niewoli. W tym czasie wojska Putina zdobyły jedynie Sołedar - niewielkie miasteczko w Donbasie.

Autor: EWS
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Polacy się zbroją. Padł rekord
Rozmowa Putina i Trumpa. Prześledził nastroje. "Rosjanie świętuję zwycięstwo"
Odkrycie strażników leśnych w Puszczy Słupeckiej. "Działanie z premedytacją"
Mogło być bardzo źle. Sześcioro dzieci trafiło do szpitala
Coraz trudniej je spotkać. Dramatyczny spadek liczebności wróbli w Polsce
Przyszłość żywności. Mięso z drukarki 3D i hodowle komórkowe
Nielegalne pamiątki z Chorwacji. Musisz to wiedzieć przed wyjazdem
Gdańsk. Przed blokiem leżało ciało mężczyzny i zwłoki psa
Sugestie Trumpa w kierunku Ukrainy. Zełenski nie mówi "nie"
Ostre reakcje niemieckiej prasy. "Putin traktuje Trumpa jak swojego agenta"
Poznańskie "passeratti" nagrane. Wjechał na czerwonym świetle i ruszył buspasem
Od tego zaczęło się życie na Ziemi? Naukowcy wskazują nową hipotezę
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić