Samolot ewakuował ludzi z Afganistanu. Miał 111 miejsc, zabrał tylko 15 osób

Duński samolot, który przyleciał na lotnisko w Kopenhadze miał na pokładzie tylko 15 pasażerów ewakuowanych z Afganistanu, a 96 miejsc było pustych. Z kraju próbuje się wydostać jeszcze 45 pracowników duńskiej ambasady, MSZ Pakistanu mówi też o 430 Afgańczykach, którzy mają wylecieć do Danii.

Samolot duńskich linii DAT Samolot duńskich linii DAT
Źródło zdjęć: © Wikimedia Commons

Samolot duńskich linii lotniczych DAT, wyczarterowany przez duńskie władze, wyleciał do Pakistanu we wtorek. Miał możliwość zabrać 111 osób, które uciekły z Afganistanu do sąsiedniego kraju. W środę rano maszyna wylądowała na kopenhaskim lotnisku Kastrup. Okazało się jednak, że z Islamabadu przywiozła tylko 15 pasażerów - 14 obywateli Norwegii oraz 1 osobę, która ma zezwolenie na pobyt w Danii.

96 pustych miejsc

Oznacza to, że aż 96 miejsc było pustych. Wywołało to falę krytyki wśród społeczeństwa i polityków, ponieważ na ewakuację z Afganistanu nadal czeka kilkaset osób. Rzecznik opozycyjnej liberalno-konserwatywnej partii Venstre Michael Aastrup Jensen zapytał MSZ Danii o przyczyny tego, dlaczego nie zostali ewakuowani duńscy obywatele oraz "pomagający im Afgańczycy".

Ministerstwo spraw zagranicznych kraju wytłumaczyło, że samolot musiał odlecieć wcześniej przez to, że kończyła się umowa czarterowa z linią DAT. Opozycja uważa jednak, że "pieniądze nie powinny mieć znaczenia w tej sprawie". W Pakistanie na ewakuację czeka jeszcze 45 pracowników duńskiej ambasady w Afganistanie oraz stacjonującego tam kontyngentu wojskowego.

Samolot z 15 pasażerami wylądował w Danii w środę rano
Samolot z 15 pasażerami wylądował w Danii w środę rano © PAP/EPA

Na ewakuację czeka kilkaset osób

Ponadto, jak poinformował szef MSZ Pakistanu Shah Mahmood Quershi ujawnił, że do Danii ma zostać wysłanych 431 Afgańczyków. Nie zostało to jednak jeszcze potwierdzone przez duński rząd. Na ewakuację z Kabulu oczekuje wciąż również około 200 osób mających szwedzkie obywatelstwo. Mają oni zostać zabrani samolotem szwedzkich sił zbrojnych "tak szybko jak będzie to możliwe".

Polityczny przywódca talibów powrócił. Bojownicy w Afganistanie wiwatują

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Tragicznym wypadek w Lubuskiem. Nie żyje jedna osoba
Tragicznym wypadek w Lubuskiem. Nie żyje jedna osoba
Rozmowa Macron-Putin? Jasny komunikat z Paryża
Rozmowa Macron-Putin? Jasny komunikat z Paryża
Puszczał filmy w Trumpem. Nauczyciela posądzono o terroryzm
Puszczał filmy w Trumpem. Nauczyciela posądzono o terroryzm
Tak wyglądało Boże Narodzenie w Betlejem. Świętowanie w cieniu cierpienia
Tak wyglądało Boże Narodzenie w Betlejem. Świętowanie w cieniu cierpienia
Akcja policji na Opolszczyźnie. "Brak fragmentu szyny"
Akcja policji na Opolszczyźnie. "Brak fragmentu szyny"
Ataki na kolej w Ukrainie. W tle logistyka z Polski
Ataki na kolej w Ukrainie. W tle logistyka z Polski
Wstrząsające odkrycie na Śląsku. Martwe karpie wrzucone do stawu
Wstrząsające odkrycie na Śląsku. Martwe karpie wrzucone do stawu
Awaria wyciągu krzesełkowego. Utknęło blisko 80 narciarzy, w tym dzieci
Awaria wyciągu krzesełkowego. Utknęło blisko 80 narciarzy, w tym dzieci
Pijany 64-latek niemal spowodował karambol. "Ogromne zagrożenie"
Pijany 64-latek niemal spowodował karambol. "Ogromne zagrożenie"
Ktoś przywiązał psa do drzewa. Zareagowali policjanci
Ktoś przywiązał psa do drzewa. Zareagowali policjanci
Ograniczenie do 50 km/h. Policja pokazała rejestrator. Tyle pędziło audi
Ograniczenie do 50 km/h. Policja pokazała rejestrator. Tyle pędziło audi
Czołowe zderzenie na Zakopiance. Droga jest już przejezdna
Czołowe zderzenie na Zakopiance. Droga jest już przejezdna