Sprawdzili, co było w owsiance. Kara śmierci dla przedszkolanki
W poniedziałek sąd w Jiaozuo w prowincji Henan w środkowych Chinach skazał przedszkolankę na śmierć za otrucie 25 dzieci i zabicie jednego z nich.
37-letnia Wang Yun została aresztowana w zeszłym roku po tym, jak podała dzieciom z przedszkola Mengmeng w mieście Jiaozuo zatrutą owsiankę. 25 dzieci trafiło wtedy do szpitala, jedno z nich zmarło. Jak się okazało, kobieta dodała do posiłku azotan sodu, który w dużych ilościach jest toksyczny.
Czym właściwie jest wolność słowa? Czy potrzebne nam są regulacje?
Wcześniej otruła męża
To nie był pierwszy raz, kiedy przedszkolanka posunęła się do tak okrutnego czynu. W 2017 roku Wang Yun dodała azotan sodu do butelki wody swojego męża, po kłótni pary. Feng, mąż kobiety odniósł wtedy drobne obrażenia po wypiciu trucizny.
Czytaj także: Straszna śmierć dziecka. Mężczyźnie grozi dożywocie
Podczas rozprawy w lipcu Wang przyznała się do otrucia dzieci. 37-latka została skazana na karę śmierci za otrucie 24 dzieci i otrucie ze skutkiem śmiertelnym jednego wychowanka.
Oskarżona była nikczemna i okrutna, a konsekwencje jej zbrodni były niezwykle poważne dlatego zasługuje na surową karę. Wang wiedziała, że substancja chemiczna jest szkodliwa dla zdrowia ludzi, ale nadal postanowiła jej użyć po raz drugi - stwierdził sąd w orzeczeniu.
