Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Malwina Witkowska
Malwina Witkowska | 
aktualizacja 

Te osoby nie zamieszkają w pobliżu szkół. Szokujący pomysł Rosjan

Grupa deputowanych rosyjskiej partii LDPR opracowała projekt ustawy, która ma na celu wprowadzenie zakazu zakwaterowywania migrantów w pobliżu placówek edukacyjnych, takich jak szkoły i przedszkola. Zgodnie z zapisami projektu, minimalna odległość pomiędzy miejscami wynosiłaby 200 metrów.

Te osoby nie zamieszkają w pobliżu szkół. Szokujący pomysł Rosjan
Rosja chce zakazać migrantom zamieszkiwania w pobliżu szkół i przedszkoli (Pixabay)

W nocie wyjaśniającej wskazano, że obowiązujące przepisy prawa nie przewidują żadnych ograniczeń w zakresie lokalizacji miejsc zamieszkania migrantów zarobkowych.

Przygotowujemy projekt ustawy, która wprowadziłaby zakaz zakwaterowania pracowników migrujących w odległości mniejszej niż 200 metrów od terytorium organizacji edukacyjnych. Uważamy również za niezwykle ważne, aby zakazać rejestracji migrantów na terenie szkół, przedszkoli i innych instytucji, w których przebywają dzieci - powiedział lider frakcji Leonid Słucki cytowany przez rosyjską agencję prasową TASS.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Czemu USA nie dało sprzętu Ukrainie? "Rozpłynięcie broni atomowej"

Migranci zagrożeniem dla dzieci?

Według Słuckiego, duża liczba cudzoziemców często zamieszkuje w pobliżu placówek edukacyjnych, co, w przypadku wystąpienia zachowań antyspołecznych, może stanowić "potencjalne zagrożenie dla bezpieczeństwa dzieci". Jak podaje "The Moscow Times", w dokumentacji wskazano również na przypadki, gdy pracownicy migrujący mieszkają bezpośrednio na terenie instytucji oświatowych podczas prowadzonych tam prac remontowych.

Słucki zwraca uwagę, że zdarza się także, iż migranci są zakwaterowani w budynkach należących do instytucji edukacyjnych, które tymczasowo nie pełnią swojej pierwotnej funkcji. Obiekty te, mimo wynajmowania, formalnie nadal pozostają przeznaczone do celów edukacyjnych.

Żywym tego przykładem jest niedawna wiadomość o pracownikach migrujących mieszkających w budynku przedszkola w Kraju Permskim, który jest wynajmowany lokalnemu przedsiębiorstwu - podkreślono w nocie wyjaśniającej.

Rosja chce kontrolować przepływ migrantów

Pod koniec listopada "Meduza" poinformowała, że administracja prezydencka (AP) wyraziła zaniepokojenie skutkami nasilającej się kampanii antyimigranckiej, która nabrała tempa po ataku terrorystycznym w "Crocus City Hall". W odpowiedzi Kreml podjął działania mające na celu złagodzenie nastrojów wrogości wobec migrantów. Władze państwowe oraz media propagandowe zostały zobowiązane do zmiany narracji dotyczącej przybyszów, prezentując ich w bardziej pozytywnym świetle.

Początkowo temat migracji wykorzystywano jako narzędzie odwracania uwagi społeczeństwa od problemów wynikających z przedłużającej się wojny i trudności gospodarczych. Jednak z czasem zaostrzenie polityki migracyjnej przyniosło efekt odwrotny, pogłębiając deficyt siły roboczej w kraju. Jak podkreślają rosyjskie źródła, blok polityczny AP zdaje sobie sprawę, że Rosja nie ma innych możliwości uzupełnienia braków kadrowych i jest w dużej mierze zależna od migrantów.

Zgodnie z doniesieniami "The Moscow Times", Kreml postanowił przekonać społeczeństwo, że władze będą w stanie skutecznie kontrolować przepływ migrantów do kraju oraz aktywnie wspierać ich integrację z rosyjskim społeczeństwem poprzez różnorodne działania.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
"Czy Polską Policję stać?". Głośne pożegnanie komendanta
Tłusty czwartek 2025 coraz bliżej. Kiedy wypada? Oto data
Stanowcze stanowisko Izraela. Nie wyda szczątków przywódcy Hamasu
Chciała nocować z córką w wiacie śmietnikowej. Tak zareagowała, gdy zobaczyła policję
Australian Open. Kamil Majchrzak odpadł w pierwszej rundzie
NATO wzmacnia bezpieczeństwo na Bałtyku. Uruchamia Straż Bałtycką
Dramatyczne nagranie z Łodzi. "Tragedia na horyzoncie"
Kobieta widziała jak podrzucał śmieci. "Tę lekcję ekonomii zapamiętam na długo"
Styczeń to dobry moment na wysiew tych warzyw. Nie przegap terminu
To on zostanie nowym ministrem nauki. Kim jest Marcin Kulasek?
Katarzyna Bosacka prześwietliła skład śledzi. Porażające wnioski
18-letni Kamil zginął w wypadku. Jego matka zwróciła się do Boga
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić