Tragedia podczas miesiąca miodowego. Nie żyje panna młoda
Nie tak miał się skończyć miesiąc miodowy pary z Wielkiej Brytanii. Świeżo upieczona panna młoda spadła z klifu podczas wycieczki w Edynburgu. Kobieta nie przeżyła upadku. Policja bada sprawę. Nazwała tragiczny incydent "podejrzanym".
Według źródeł kobieta zmarła podczas miesiąca miodowego 
31-letnia Fawziyah Javed z West Yorkshire pojechała do Edynburga zaledwie kilka dni po swoim weselu. Około godziny 21:00 w czwartek kobieta spadła z Arthur's Seat, najwyższego szczytu Parku Holyrood, położonego w centrum miasta - donosi "Daily Record".
Nagrał go i wysłał na policję. Teraz każdy zobaczy, co zrobił kierowca
Tragedia podczas miesiąca miodowego
Na miejsce zostały wezwane służby ratunkowe. Mimo wysiłków policji, ratowników medycznych i straży pożarnej nie udało się uratować młodej kobiety.
Źródło podało, że Fawziyah w niedzielę bawiła się z najbliższymi na swoim weselu, a na początku tygodnia pojechała pociągiem do Szkocji. Podobno kobieta była w pierwszym trymestrze ciąży.
Police Scotland potwierdziła, że 27-letni mężczyzna został aresztowany w związku z tragedią. "31-letnia kobieta zmarła na miejscu, a jej śmierć traktuje się jako podejrzaną. 27-letni mężczyzna został aresztowany, trwa śledztwo" – poinformował rzecznik policji.
Funkcjonariusze policji z West Yorkshire przeszukiwali posiadłość w Pudsey w hrabstwie West Yorkshire w piątek po południu, co prawdopodobnie miało związek ze śmiertelnym upadkiem – podaje "The Mirror".
Czytaj także: Chiny. Śmierć 14-latka. Zabiła go groźna bakteria
