Trump ostrzegł Putina. Kreml jest świadomy konsekwencji

Donald Trump rozmawiał z Władimirem Putinem o możliwych sankcjach na Rosję. Prezydent USA poruszył także temat wsparcia militarnego dla Ukrainy.

Władimir Putin, Donald TrumpWładimir Putin, Donald Trump
Źródło zdjęć: © Getty Images | Mikhail Svetlov
Anna Wajs-Wiejacka

Najważniejsze informacje

  • Trump rozmawiał z Putinem o sankcjach na Rosję.
  • Prezydent USA omawiał z Zełenskim wsparcie militarne dla Ukrainy.
  • Biały Dom wstrzymał część dostaw uzbrojenia dla Ukrainy.

Donald Trump, prezydent USA, poinformował o rozmowie telefonicznej z Władimirem Putinem, podczas której omawiano możliwość nałożenia sankcji na Rosję. Trump podkreślił, że Putin jest świadomy potencjalnych konsekwencji.

Podczas rozmowy z Putinem, Trump wyraził niezadowolenie z braku postępu w kwestii wojny na Ukrainie. Rzecznik Kremla, Dmitrij Pieskow, zaznaczył, że Rosja preferuje rozwiązania polityczne, ale nie wyklucza kontynuacji działań wojskowych.

Trump rozmawiał również z prezydentem Ukrainy, Wołodymyrem Zełenskim, o możliwości wysłania rakiet obrony powietrznej Patriot. Mimo wcześniejszych informacji o wstrzymaniu dostaw, Trump zapewnił, że USA nadal wspierają Ukrainę.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wymowne słowa Trumpa o Krymie. "Oddali go bez jednego wystrzału"

Dajemy im broń, współpracujemy z nimi i próbujemy im pomóc. Ale Biden opustoszył cały nasz kraj, dając im broń. I musimy się upewnić, że nam jej wystarczy - oświadczył Trump, cytowany przez Polską Agencję Prasową.

Kontrowersje wokół dostaw broni

Stany Zjednoczone zdecydowały o wstrzymaniu dostaw precyzyjnych pocisków i amunicji do Ukrainy. Wstrzymane zostały m.in. rakiety PAC-3 do systemów Patriot oraz pociski Stinger i Hellfire. Decyzja ta, jak podaje "The Wall Street Journal", została podjęta nagle i dotyczyła sprzętu już znajdującego się w magazynach w Polsce.

Bartłomiej Wypartowicz z portalu Defence24 ocenia, że to zła wiadomość dla Ukrainy i Europy. - To niedobra wiadomość dla Ukrainy, stawiająca ją w trudnym położeniu. To zły sygnał również dla Europy i sojuszników Stanów Zjednoczonych - mówi ekspert, cytowany przez serwis Wirtualna Polska.

Wstrzymanie dostaw broni wpisuje się w politykę "America First". Eksperci sugerują, że może to być próba wywarcia presji na Kijów, by poszedł na ustępstwa w negocjacjach z Rosją. Jednak Ukraina nie zamierza ustępować, co stawia ją w trudnej sytuacji.

Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 19.12.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 19.12.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Tragedia w Hiszpanii. Turystkę z Niemiec porwały fale
Tragedia w Hiszpanii. Turystkę z Niemiec porwały fale
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Wyłączono komentarze
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli. Dlatego, w poczuciu odpowiedzialności za ochronę przed dezinformacją, zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja serwisu o2