Według wyników badań, przeprowadzonych na grupie 94 migrantów uratowanych na Morzu Śródziemnym przez służby maltańskie, co najmniej 65 osób zakażonych jest koronawirusem.
Testy, przeprowadzone tuż po przyjęciu uciekinierów do specjalnego ośrodka, przyniosły również 20 rezultatów negatywnych. Dziewięć osób wciąż oczekuje na wyniki.
Migranci pochodzą w większości z Erytrei, Sudanu oraz Maroka, a punktem, z którego ruszyli, miało być wybrzeże Libii. Mała łódka, którą próbowali przepłynąć wody akwenu, przez 30 godzin był unoszony przez fale. W pewnym momencie pokład zaczął nabierać wody.
Czytaj także:
Uchodźcy zarażeni koronawirusem
Po wysłaniu sygnału SOS, udało się zapobiec śmierci uchodźców. Obecnie wszyscy z nich znajdują się na kwarantannie.
Według maltańskiego ministerstwa zdrowia, grupa uchodźców znajdowała się niemal cały czas razem więc ryzyko, że choroba została przeniesiona dalej ma Maltańczyków jest niewielkie.
Migranci, którzy przybyli łódką, zostali natychmiast wysłani na 14-dniową kwarantannę i przetestowani. Wynik pozytywny oznacza przymus izolacji. Pozostali będą poddani dalszej procedurze w ośrodku przejściowym - czytamy w komunikacie resortu.
Na Malcie odnotowano dotychczas ledwie 708 przypadków koronawirusa. Po stwierdzeniu go u uchodźców liczba aktywnych zakażeń wzrosła do 99. W kraju z powodu infekcji zmarło 7 osób.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
