Węgrzy chcą dać azyl Romanowskiemu. Tusk: Orban nie lubi rozliczeń

Premier Węgier Viktor Orban otwarcie przyznał, że nie jest zwolennikiem rozliczeń, co miało wpływ na decyzję o przyznaniu azylu politycznego posłowi PiS Marcinowi Romanowskiemu. Kontrowersyjną decyzję skomentował premier Donald Tusk.

Tusk:  Węgry podejmą decyzje niezgodne z prawem europejskimTusk: Węgry podejmą decyzje niezgodne z prawem europejskim
Źródło zdjęć: © PAP

Marcin Romanowski, były wiceminister sprawiedliwości, jest poszukiwany Europejskim Nakazem Aresztowania. Zarzuty wobec niego obejmują m.in. ustawianie konkursów na dotacje z Funduszu Sprawiedliwości. W czwartek Sąd Okręgowy w Warszawie wydał nakaz aresztowania, a prokuratura planuje postawić mu nowe zarzuty.

Premier Tusk, odnosząc się do decyzji Orbana, podkreślił, że jeśli Węgry podejmą decyzje niezgodne z prawem europejskim, to w trudnej sytuacji znajdzie się sam Orban. Tusk zaznaczył, że polityka nie zawsze jest tak skomplikowana, jak się wydaje, co miało być aluzją do działań węgierskiego premiera.

Nawet powiedziałem Orbanowi, że różne rzeczy się między nami działy, ale czegoś tak dziwacznego jeszcze nie widziałem - zdradził Tusk dziennikarzom.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Romanowski posłem "na emigracji"? Padły mocne słowa

Węgierski premier wykorzystał tę sytuację, aby zwrócić uwagę na napięte stosunki z Polską i zarzucić polskim władzom używanie praworządności jako narzędzia politycznego. Podkreślił również, że pomimo rozbieżności z partią rządzącą w Polsce, Budapeszt chce utrzymać stosunki na rozsądnym poziomie, choć Węgry nie wykluczają dalszych decyzji azylowych.

Śledztwo w sprawie Funduszu Sprawiedliwości

Śledztwo dotyczące Funduszu Sprawiedliwości prowadzone jest przez Prokuraturę Krajową od lutego 2024 r. Obejmuje ono wiele wątków, w tym przekroczenie uprawnień przez urzędników Ministerstwa Sprawiedliwości. Romanowski, jako wiceszef resortu w latach 2019-2023, miał nadzorować fundusz i jest podejrzewany o popełnienie 11 przestępstw, w tym udział w zorganizowanej grupie przestępczej.

Zarzuty wobec Romanowskiego dotyczą m.in. wskazywania podmiotów, które miały wygrywać konkursy na dotacje, oraz zlecania poprawy ofert przed ich zgłoszeniem. Polityk miał również przywłaszczyć ponad 107 mln złotych oraz próbować przywłaszczyć kolejne 58 mln złotych.

Wybrane dla Ciebie
Zagrożenie w Tatrach. TPN ostrzega narciarzy
Zagrożenie w Tatrach. TPN ostrzega narciarzy
Niemieccy rolnicy mają dość. Protestują pod Lidlami
Niemieccy rolnicy mają dość. Protestują pod Lidlami
Atak terrorystyczny w Sydney. Są nowe informacje ws. zamachowca
Atak terrorystyczny w Sydney. Są nowe informacje ws. zamachowca
Tak Krystyna Pawłowicz potraktowała dziennikarkę TVP. "Chamstwo"
Tak Krystyna Pawłowicz potraktowała dziennikarkę TVP. "Chamstwo"
Berlin. Zełenski zakończył rozmowy z wysłannikami Trumpa
Berlin. Zełenski zakończył rozmowy z wysłannikami Trumpa
Nowe informacje ws. Polaka zaginionego we Włoszech. "Pirat" nie podjął tropu
Nowe informacje ws. Polaka zaginionego we Włoszech. "Pirat" nie podjął tropu
Zdradził Ukrainę. Teraz wzywa do "zemsty" na ludności cywilnej
Zdradził Ukrainę. Teraz wzywa do "zemsty" na ludności cywilnej
Jak zrobić makiełki? Prosty przepis na świąteczny deser
Jak zrobić makiełki? Prosty przepis na świąteczny deser
Zaatakował nożem nauczycielkę w Rosji. Wszystko przez... ocenę
Zaatakował nożem nauczycielkę w Rosji. Wszystko przez... ocenę
Ukraińcy zlikwidowali zdrajcę. Piszą, co robił z cywilami
Ukraińcy zlikwidowali zdrajcę. Piszą, co robił z cywilami
Tradycyjny pasztet drobiowy. Idealny do kanapek
Tradycyjny pasztet drobiowy. Idealny do kanapek
Zakaz sprzedaży alkoholu w Gdańsk. Oto efekt
Zakaz sprzedaży alkoholu w Gdańsk. Oto efekt