aktualizacja 

Wyjechał i nie zamknął okna. Zdjęcia jego mieszkania niosą się w sieci

197

O sporym pechu może mówić jeden z mieszkańców Londynu. Otwarte okno sprawiło, że do jego lokum w "odwiedziny" wpadły gołębie, które następnie zabrudziły całe mieszkanie odchodami. Straty oszacowano na ok. 15 tys. funtów, czyli ponad 80 tys. złotych.

Wyjechał i nie zamknął okna. Zdjęcia jego mieszkania niosą się w sieci
Gołębie wyrządziły szkód na ponad 80 tys. zł. Smród był "przytłaczający" (Facebook)

Właściciel mieszkania we wschodniej części Londynu wrócił do swojego mieszkania po dłuższej nieobecności i odkrył, że w lokum pojawili się niechciani lokatorzy. Otwarte okno sprawiło, że zadomowiły się w nim gołębie. Wystarczyło kilka tygodni, by ptaki zanieczyściły każdy z pokoi swoimi odchodami, wyrządzając przy tym ogromne straty. Najbardziej ucierpiały kuchnia i salon - donosi "The Mirror".

Gołębie wyrządziły szkód na ponad 80 tys. zł. Smród był "przytłaczający"

Eksperci ds. zwalczania szkodników stwierdzili w rozmowie z tabloidem, że mieszkanie przypomina obecnie wyspę Roca Partida w Meksyku, znaną powszechnie jako "wyspa ptasich odchodów". Mała wysepka jest niemal całkowicie biała, a swój kolor zawdzięcza ogromnej ilości ptasich kałów.

Zdjęcia z mieszkania Brytyjczyka, opublikowane przez "The Mirror", mogą szokować. Widzimy na nim chociażby kuchnię, w której ptaki poprzewracały wiele przedmiotów, a ich odchody całkowicie zabrudziły podłogę, parapet i kuchenne blaty. Ubrudzone ptasim kałem zostały też takie urządzenia jak toster czy czajnik.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Wykrywacz metali zwariował. Niezwykłe odkrycie złotego skarbu z V wieku

Właściciel mieszkania, który woli pozostać anonimowy, powiedział gazecie, że "oczy wyszły mu na wierzch", gdy otworzył drzwi i zobaczył rozmiar strat. Eksperci oszacowali je na co najmniej 15 tys. funtów, co w przeliczeniu na naszą walutę daje ponad 81 tys. złotych.

- Właściciel zajrzał do środka i natychmiast do nas zadzwonił. Gołębie pojawiały się w tym miejscu bez przerwy, pozostawiając mieszkanie w całkowitym bałaganie. Wystarczyły im cztery tygodnie, aby doszczętnie zniszczyć to lokum - powiedział Paul Cooper, dyrektor naczelny London Network for Pest Solutions.

Cooper zdradził, że jego pracownicy musieli założyć specjalne kombinezony ochronne i maski, aby poradzić sobie z "przytłaczającym smrodem" wewnątrz mieszkania. - Nasz inspektor został wysłany tam w specjalnych butach i stroju. Powiedział jednak, że smród był tak intensywny, że musiał zastosować podwójną maskę - przeciwpyłową oraz PureFlo, która oczyszcza powietrza - dodał ekspert ds. zwalczania szkodników.

Trwa ładowanie wpisu:facebook

Oczyszczenie mieszkania z ptasich odchodów może zająć pracownikom London Network for Pest Solutions nawet miesiąc. Problemów z gołębiami można jednak uniknąć, stosując sprytny patent. Nie trzeba montować siatki czy "straszaka" na gołębie. Równie skutecznym rozwiązaniem jest przemycie balkonu wodą z dodatkiem olejku eterycznego z cytryny, eukaliptusa lub mięty pieprzowej. Ich zapach odstrasza gołębie.

Autor: ŁKU
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić