Zaginięcie 3,5-letniego Kacperka. Psy z Niemiec wskazały trop

Policja i inne służby wciąż poszukują 3,5-letniego Kacperka z Nowogrodźca, który zaginął 27 kwietnia. Niestety, coraz więcej wskazuje na to, że chłopczyk wpadł do rzeki Kwisy.

Coraz więcej wskazuje na to, że Kacperek wpadł do rzeki
Źródło zdjęć: © boleslawiec.policja.gov.pl
Mateusz Domański

W poszukiwaniach wykorzystywane są wyszkolone psy, którymi dysponuje polska policja. Czworonogi od początku wskazywały, że chłopca należy szukać w okolicach rzeki Kwisy.

Zaangażowane zostały też psy z niemieckiej Saksonii. Jak podaje "Fakt" są one szkolone inaczej niż polskie, dzięki czemu potrafią trafić na trop nawet po trzech miesiącach od zaginięcia. Niestety, one też wskazały rzekę.

Psy z Niemiec potwierdziły wcześniejsze ustalenia, których dokonaliśmy wspólnie z naszymi własnymi psami tropiącymi. Wskazały dwa przybliżone punkty - mówi w rozmowie z tabloidem oficer prasowy bolesławieckiej policji Anna Kublik-Rościszewska.

Zobacz także: Poszukiwania 3,5 letniego Kacpra. Policja: Nie bagatelizujemy żadnej informacji

Zaginięcie Kacperka. Służby nieustannie przeczesują Kwisę

Wszyscy zaangażowani w akcję poszukiwawczą poszukują dziecka w rzece i sprawdzają też inne tereny. Póki co bez żadnych efektów. Przełomu jak nie było, tak nadal nie ma. Jeżeli chłopczyk rzeczywiście wpadł do Kwisy, to jej prąd mógł go porwać daleko od Nowogrodźca.

Przypomnijmy, że w poszukiwania 3,5-letniego Kacperka włączył się słynny polski detektyw Krzysztof Rutkowski. Jego żona stwierdziła ostatnio, że ciało dziecka mogły porwać lisy. - Gdyby ten scenariusz miał miejsce, to ciało Kacperka może się nigdy nie odnaleźć, bo może być gdzieś głęboko pod ziemią - zaznaczyła przed kamerami istotne.pl. Kobieta podkreśliła, że jest przekonana, iż 3,5-latek wpadł do rzeki.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.

Wybrane dla Ciebie
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową